Dałem z siebie całe 100% choć stać mnie było zaledwie na 1/4.
Wybór nie tak trudny jak mieli wrocławscy hejtowicze, tj. czy lepsza sraczka czy padaczka, to sama 200m przeprawa w linii prostej do lokalu wyborczego była dla mnie wyzwaniem.
Piździało, kropiło, wiało, ledwo na nogach stałem po tygodniu choróbska, ale ta jedna myśl przyświecała mi i dodawała jednocześnie otuchy a tym samym podkręcała nerwy.
Byle nie kolejny sitwiarz, który zrobi wszystko aby przeobrażać dalej małe miasteczko powiatowe w kompostownik dla stetryczałych dziadów, tak jak przez 40 lat wszyscy jego poprzednicy, a wszystkie przetargi będą kręcone tylko pod niego.
Oby gość, którego całkiem dobrze znałem ponad 20 lat temu i otrzymał mój głos, nie zgorzkniał zbytnio przez te lata i nie stwierdził jak wszystkie wieprze idące do koryta: "teraz k___a ja!"
Spodziewałem się pustej urny wyborczej, ale chyba nie tylko mnie nie odstraszyła aura pogodowa.
#polityka #wybory #wyborysamorzadowe
@VonTrupka Ale wiesz, że X musiałeś postawić?
@szczelamseczasem mogłem nawet 2 (¬‿¬)
Dlaczego taka niekonsekwencja w anonimizowaniu?
@KLH2 powinienem zostawić ostatnią literę imienia czy nazwiska? (´・ᴗ・ ` )
@VonTrupka Nie, chodzi mi o to, że komitety zasłoniłeś, a nazwiska zapikselowałeś
@KLH2 ahh, należy używać różnych technik obfuskacji
nie to, że w ostatnim momencie zreflektowałem że komietety z jakich startowali wołało o pomstę
Z ciekawości sprawdziłem jak skuteczna była ta obfuskacja. Na stronie PKW można wyszukiwać kandydatów. W Polsce tylko dwóch Wilhelmów startowało na wójta/burmistrza/prezydenta. Wystarczyło sprawdzić kontrkandydatów. 30 sekund roboty ;P
@Vakarian wiem (☞ ゚ ∀ ゚)☞
wyszukiwarka kandydatów to b.dobra rzecz, inaczej nie wiedziałbym niczego o startujących chociażby do sejmików wojewódzkich
Zaloguj się aby komentować