Felonious_Gru

@Ciuplowski oho, właśnie skrzynia biegów się obraziła xd

Ciuplowski

@Felonious_Gru puścisz najwyżej osiowanie proxy, to się odobrazi

Felonious_Gru

@Ciuplowski trzeba było pogazowac parę razy na netralu po rozlaczeniu się

Ciuplowski

@Felonious_Gru Często jest tak, że musi się przemielić wszystko w ECU i potrzebuje minutki. Z reguły jest to opisane w instrukcji po prawej. Ważne, że wróciło

Felonious_Gru

@Ciuplowski te instrukcje po prawej często są niekompletne, a już totalnie nie piszą co oznaczają statusy.


Selespeeda to chyba nikt w mazowieckim nie umie opanować xd

Ciuplowski

@Felonious_Gru Szczęśliwie jutubowe filmiki ratują nieco sytuację. Fakt faktem paru informacji brakuje, choć nie rozumiem czemu, skoro wiadomo, że instrukcje są od dawna niepełne. W silnikach z modułem MultiAir nie ma informacji, że przy procedurze po wymianie oleju i adaptacji, olej musi być rozgrzany do min. 80*C.

Skrzynie zautomatyzowane to zło okrutne

Felonious_Gru

@Ciuplowski dobra, wyszedłem z trybu awaryjnego.

Wg mes temperatura sprzevla ma być 20-150* dopiero po ponaf godzinie w trybie awaryjnym przypaliłem sprzeglo do 200 i jak wystyglo do 120 to wykalibrowal i są wszystkie biegi

Ciuplowski

@Felonious_Gru XD

Trochę kombinacji i cyk, parę tys. PLN zaoszczędzone.

Zmieniałem sobie olej, pierwszy raz poza ASO i HEHEHE okazalo się, że komputer kumpla nie jest w stanie przeprowadzić resetu interwałów i przeprowadzić adaptacji po wymianie oleju (zblokowany przez Security Gateway). Zadzwonilem do ASO (nowo otwartego, promocyjne ceny) i zaproponowali za tę usługę "500 zł piękny kawalerze". Kupiłem interfejs, bypass SGW, MESa - szybko się zwróciło.

Felonious_Gru

@Ciuplowski jak mi wymieniali sprzęgło to kazałem im tylko zająć się mechaniką a komputer ja ogarnę. 3 tygodnie psu w dupe bo lrobowali naprawić wysprzeglnik bo nie potrafili skalibrować xdd

Mi zajęło jakieś 2-3h odpowietrzanie i kalibracja

Ciuplowski

@Felonious_Gru do ASO najczęściej trafiają ludzie, którzy dopiero zaczynają przygodę z mechaniką. Są oczywiście i doświadczeni mechanicy, którzy robią za mentorów, niemniej najczęściej prace serwisowe przeprowadzają żółtodzioby robiący wg instrukcji. Wszystko OK, dopóty są to prace proste, nie wymagające wiedzy spoza katalogu serwisówki, jak np. umiejętność diagnostyki. Problem się zaczyna, gdy ktoś kombinuje, oszukuje albo natrafia na coś, co go przerasta. W ASO miałem zaufanego mechanika, jak odszedł to skończyło się jeżdżenie tam i przeniosłem się do kumpla, bo auto i tak juz po gwarancji producenta, a wpisy w książeczce nie zrekompensują nadmiarowych kosztów związanych z obsługą w autoryzowanym serwisie. Jeżeli tę samą czynności mogę zrobić za 750-800 zł, gdzie w ASO kasują 2,5k to problemu z decyzją nie mam. Części oczywiście ori albo wysokiej klasy zamienniki np. zamiast filtra Manna wrzucam Knechta. Dobry mechanik to podstawa, chyba że samemu chce się próbować sił w sumie podstawowe kwestie serwisowe mozna samemu ogarnąć bez problemu o ile ma się czas, miejsce i narzędzia.

Zaloguj się aby komentować