Słuchajcie, historia jest taka. Mieliśmy w firmie smoka – Ergiefkusia, małego, czerwonego rozrabiakę, co to kiedyś wlazł nam do piwnicy i został. Z początku myśleliśmy, że będzie gorzej, bo przecież smoki to żywioł, ogień, destrukcja, ale nie – maluch miał swoje humory, jasne, ale ogólnie był bardzo grzeczny. No i z czasem zaczął dorastać. Najpierw był mały i słodki, potem stał się poważniejszy, aż w końcu wyprowadził się do własnej kawalerki. Aż tu nagle wraca, dorosły, mądry, i mówi: „Zrobiłem coś dla Was, bo wiem, że lubicie niespodzianki!”

I faktycznie – przyniósł trzy skrzynie. 

I tak, każdy, kto dostanie jedną z tych skrzyń, znajdzie w niej coś więcej niż tylko akcesoria – znajdzie fragment magii, opowieści i ducha przygody. A jeśli szukasz prezentu, co rozpali wyobraźnię, nie musisz dalej szukać. Taki smokowy zestaw robi robotę.
-> https://rgfk.pl/szukaj?controller=search&s=skrzynia+smoka

#rpg #dnd #gryfabularne #grybezpradu #kosci
855de635-6e9b-47c1-b5ee-7866ba0edb79
Gustawff

To ja poproszę ten z czerwonymi kośćmi.

Zaloguj się aby komentować