Sławomir Biegański, Dzieci z przedmieścia, Annopol, 1958.
#historia #starszezwoje #polska
10687b54-7235-4285-baad-e2cedbdee692
MementoMori

Lepiej by brzmiało: Dzieciaki z ferajny ;)

Guma888

I ci wszyscy nieudacznicy... Pożenili się, porobili dzieci... świat poszedł do przodu... pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty, ale co z tego, jeżeli ich serca pompują tę samą krew, są potomkami człowieka, który na własnym podwórku dał się złapać w siatkę.

Zaloguj się aby komentować