Ostatni raz poszedłem na taki układ, następnym razem jak ktoś nie będzie miał siana a żonę, to biorę żonę 😆
@SunSenMeo bierz siano, dobry siennik to podstawa
Żona to dobry wybór aby nie tłusta, bo cholesterol
¯\_(ツ)_/¯
@SunSenMeo następnym razem to poleć klasykiem: "dasz mi to, co w domu po powrocie zastaniesz, a czego się nie spodziewasz" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SunSenMeo przeciętna żona to więcej niż 40 kg więc się będziesz musiał jeszcze bardziej nawpierdalać, bierz tego łososia lepiej bo i zdrowy
@SunSenMeo zrób sobie badania pod kątem zawartości rtęci w organizmie lepiej xD
@pvintage rtęć masz od jedzenia dzikich ryb będących drapieżnikami końcowymi (akumulują rtęć z całego łańcucha pokarmowego). Np tuńczyk.
Hodowlany łosoś to syf, ale nie pod względem rtęci.
Gdybyś uważał/a na lekcjach chemii, to rtęć z organizmu usuwa krzem.
Nawet nie trzeba się wysilać by organizm otrzymał dawkę krzemu.
@globalbus Ryby hodowlane karmi się granulatem zrobionym między innymi z przemysłowych połowów małych ryb. Więc pod tym względem nie ma różnicy czy łosoś żył dziko czy w hodowli - i tak jest "drapieżnikiem końcowym" i akumuluje w sobie metale ciężkie.
Zaloguj się aby komentować