Dzisiaj przychodzę po prośbie z tagiem #prawo
Mam taką dziwną trochę sytuację. Mianowicie wypłata (hehe) konkubenta mojej mamuśki przychodziła na moje konto w latach 2015-17, on miał kartę do tego konta i tylko on z niego korzystał. Teraz jak już majaki alkoholowe weszły na ostro to stwierdził że w tamtych latach z tego konta "podbierałem" pieniądze (co jest kłamstwem). Dzisiaj miałem wizytę policji w domu i goście stwierdzili, że oni tam wyliczyli jakąś kwotę i że to faktycznie były jakieś pieniądze które mu "podebrałem". Udostępniłem policji bilingi z konta (wcześniej) w nadzieji, że jednak trafią się jakieś myślące jednostki które ogarną ten temat, ale nie:/ Teraz mam się stawić na wyjaśnienia w czwartek i zastanawiam się co robić:/ Czy powiedzieć żeby sobie to do sądu skierowali i liczyć na to, że tam ktoś to przeanalizuje dokładnie, czy może próbować bić w beton i liczyć na to że już na samej policji uda się sprawę załatwić?
W gratisie policjant który mnie odwiedził kłamał pięknie, że moja mamuśka potwierdziła jego wersję o podbieraniu (dzwoniłem do niej jak tylko wyszli i oczywiście zaprzeczyła). Od niej też się jakichś pieniędzy domagał tyle że tu wycofał oskarżenia.
Czy może iść jednak do radcy jakiegoś? Prawnika?
Szczerze jestem już trochę podłamany.
Help:/
Pozdro:)
No normalnie bierzesz te 2 stowki i zacznij od radcy prawnego, po co sobie robic problem z debilamo
@Sweet_acc_pr0sa z przymusu poszanowania każdej złotówki stwierdziłem, że nie szkodzi zapytać tutaj
@LaMo.zord z przymusu szanowania kazdej zlotowki nie stac cie aby nie rozmawiac z jakims radca xD ale poczekajmy moze ktos obeznany w temacie sie wypowie
@Sweet_acc_pr0sa tak dokładnie
@LaMo.zord a to nie przedawnione już?
@dupinka5000 niestety nie. Ubzdurał sobie w ostatnim możliwym momencie:/
@LaMo.zord w większości gminsą punkty darmowej pomocy prawnej. Poszukaj w necie ale słabo to wygląda bo jest słowo przeciw słowu a do tego w regulaminie każdego banku masz info ze nie wolno użyczać karty która jest na Ciebie.
Farta i to dużego życze, dawaj znać jak sie temat rozwinie
@LaMo.zord Czekej czekej, pozwoliłeś obcemu człowiekowi korzystać ze swojego konta? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Wspaniała decyzja. Ciesz się, że nie zrobili sobie z niego np. pralni pieniędzy. Jeżeli ktoś używał Twojej karty, wystawionej na Twoje nazwisko, konto było Twoje, to raczej się nie wybronisz. Mógłby równie dobrze powiedzieć, że wszystko mu zabrałeś, przecież wszystkie papiery tego dowodzą.
@Topnik tak, znalazłem już taki punkt. Dzięki za poradę:) na poniedziałek już umówione.
Wiem (już) jakie są warunki w baku, wtedy nie wiedziałem (wiem ze nie zwalnia mnie to z odpowiedzialności)
@Serek_Niehomogenizowany no niestety człowiek chciał być "dobry", a wyszło jak zawsze co poradzę:/ tutaj on też się nie wybroni od korzystania z tej karty ponieważ używał jej za granicą w momencie kiedy ja normalnie w Polsce pracowałem. Na pralnie pieniędzy to akurat by mu inteligencji nie wystarczyło.
Teraz znalazłem jeszcze że ostatni przelew dla niego na moje konto był 08.04.2014 więc chyba jednak może być przedawnienie. Muszę to faktycznie z radcą omówić
@LaMo.zord Nie bajtujesz? Ten kawałek, że policja coś wyliczyła mi się nie klei. Poza tym jakie były tytuły przelewów? W sumie to kasa była Twoja, bo to Twoje konto.
@pawel-l-1 niestety to nie bait
@LaMo.zord Policja przygotowuje dokumenty do sądu, więc i tak tam trafisz. Przedmówcy dobrze Ci radzą, idź przynajmniej do radcy prawnego, przedstaw to wszystko co tutaj i próbuj przynajmniej wyjść z tego jak najmniej stratny.
A śmieszkując, to zamiast kręcić wały finansowe skup się na spawaniu, lepiej Ci to wychodzi
@pawel-l-1 Cóż po 8 latach człowiek jest "troszkę" mądrzejszy, teraz bym tak już nie pomógł. W poniedziałek uderzę do radcy. Dzięki:)
@LaMo.zord Powodzenia! Dawaj znaka jak Ci z tym idzie
@pawel-l-1 byłem dzisiaj składać wyjaśnienia (trzeci raz). Zarzutów nie mam żadnych postawionych, nic nowego się tak naprawdę nie dowiedziałem. Mają na podstawie wyciągów z konta niby do allegro się odzywać co było kupowane w 2012-14, z tego to akurat będzie ładnie widać że graty do jego strupa więc się zobaczy. Wyjaśniłem im czego nie wiedzieli i tyle właściwie. Oczywiście groźby, że to niby jak do prokuratury trafi to mnie zamkną:D Teraz to czekam na jakiś ruch z ich strony bo tak to sobie można gadać... Nawet protokołu żadnego policmajster nie spisał... Nawet nie wiem ile to ja niby "ukradłem". Jedynie to że się nie bronił przed tym że tylko on z karty korzystał...
@LaMo.zord Straszenie to standardowa broń. Jak spierdolą sprawę ze swojej strony, to prokurator tego nie ruszy. I mówisz, że kwota nie znana? Będą Cię jeszcze ciągać, bo a nuż widelec sam na siebie coś doniesiesz. Trzymam kciuki! W kontakcie
@pawel-l-1 też mi się wydaję, że liczą na to że sam na siebie coś palne. Narazie czekam aż przedstawią mi jakieś wogóle konkretne zarzuty ponieważ policjant który mnie wczoraj przesłuchiwał nie potrafił powiedzieć czy to kradzież czy wyłudzenie czy co:/
@LaMo.zord Na wezwaniu na przesłuchanie musisz mieć podany paragraf.
@pawel-l-1 nie dostałem do tej pory żadnego wezwania, wszystko na "prośbę" policji. Chciałem współpracować w nadzieji na to, że uda mi się to poprostu wytłumaczyć i alkoholika policjanty wyprowadzą z błędu jaki popełnia. Wczoraj też już stwierdziłem, że jakiekolwiek inne rozmowy dopiero po wezwaniu z jakimś oskarżeniem bo tak to zero postępu będzie w tej sprawie:(
@pawel-l-1 w super skrucie: udostępniłem konto w okresie 12-14, wyprowadziłem się z domu na początku 16, a w 20 koleś stwierdza że go okradlem. Cyrk
@LaMo.zord odezwij się na priv proszę
@pawel-l-1 poszło PW
Zaloguj się aby komentować