Teraz wkręciłem się w pozostałości po Cesarstwie Rzymskim, miasta przez nich założone mają coś w sobie.
Amfiteatr w Puli:
#grafika #digitalart #tworczoscwlasna
@2shy uwielbiam rzymskie amfiteatry "wbudowane" ładnie w miejską architekturę, na żywo świetnie wygląda to w Weronie
Fajny efekt, na pierwszy rzut oka mi wygląda na jakiś uproszczony render z komputera, dopiero bliżej widać, że to "zaledwie" kreski
@bojowonastawionaowca będzie więcej, już rysuje następny. Na ten w Weronie też przyjdzie pora.
Na ekranie telefonu w pierwszym momencie pomyślałem że to render, a po powiększeniu okazuje się że to bardzo ładny rysunek
@woohoo A dziękuję, lubię rysować światłem, konstruować cienie, podbijać elementy. Na renderingach ten efekt nie kosztuje wiele wysiłku.
Choć swoje zdolności manualne oceniam na "jestę lekarzę" i się nie znaju to grzmocę to za Pulę
@cejaczek spieszę się jak to robię, nie chcę cyzelować, mógłbym perfekcyjnie ale nie o to mi chodzi.
@2shy rozumiem, ja o swoich zdolnościach pisałem
A rzeczywiście, kiepsko u mnie z czytaniem ze zrozumieniem xd
@2shy Ze zdjęcia? Całkiem nieźle jak na "niedawno", jesteś akwarelistą?
@LoudFartStudios Nie jestem akwarelistą, z wykształcenia architekt więc trochę porysowałem w życiu ale raczej ołówkiem/markerami. Akwarelą nigdy. Rysunek ze zdjęć i danych open stret map. Czasami rysuję z jednego zdjęcia, czasami łączę kilak żródeł.
@2shy Używasz tych laserunkowych markerów co jest ich 40 w paczce? Polecisz jakieś? Kiedyś spróbowałem ale to było gówno, twarde tak że niszczyły papier.
Używalem zawsze letraset promarker, kosztują swoje ale ciężko je przebić, ładne kolory, dużo odcieni od bardzo jasnych do szkicowania. Ciekawy efekt jest na papierze do drukowania banerów, można je rozpuszczać albo dużo wytrzeć przy pomocy alkoholu. Na zwykłym papierze są bardziej graficzne.
@2shy Wypróbuję kiedyś. Po raz kolejny mi się zdaje że rysunku praktycznego lepiej uczą na architekturze niż na ASP.
@LoudFartStudios Długa historia, na arch zwykle już trzeba umieć a nie uczą.
Podoba mi się.
Kiedyś w czasach szkoły szkice robiłem ołówkami. Miałem książkę, gdzie krok po kroku był Taj Mahal, Ferrari jakieś i inne obiekty.
Miałem swoją mikro galerię komiksów w szkole, gdzie kodeks ucznia przedstawiałem w karykaturach z postaciami na bazie La Linea (głównie to dzięki teledyskowi The Riddle GiGi d'Agostino, który na przełomie wieków latał w Vivach).
Kurczę fajne, zawsze lubiłem architekturę.
@2shy ładne
czy rysunek jest na sprzedaż?
Miło mi że jest zainteresowanie. Jeśli już to rysunek można nabyć w formie printu papierowego w limitowanej serii 10 kopii z numerem i podpisem autora na odwrocie. Wydruk wysokiej jakości Epson hot Press. Po detale zapraszam na priv.
@PomagamyRosnac To jest praca cyfrowa. Wykonana z pomocą tabletu.
@2shy Jakim programem malujesz?
Komentarz usunięty
W fotoszopie.
Zaloguj się aby komentować