Siema! W trudnej (przede wszystkim dla zainreresowanej rodziny) sprawie się zgłaszam; mam na myśli Anastazję i tego bangla-boya, co prawdopodobnie do tego całego zła się przyczynił.
Opowiem Wam zatem pewną historię. Opowieść będzie o tym jak działa GRECKI WYMIAR SORAWIEDLIWOŚCI. Historia, którą chcę opowiedzieć, miała miejsce w 2012 między 7 a 21 stycznia. Siedziałem w policyjnej izbie zatrzymań do deportu(nielegalny imigrant - tak, kiedyś byliśmy nielegałami). Któregoś z w/w dni, do tego okratowanego, śmierdzącego i przeludnionego pomieszczenia (2x5m 12-15 osób) wrzucają panowie policjanty kolejnego nieszczęśnika. Któż to? Cóż proste: ALWANOS (Albańczyk). Dlaczego proste?, bo na 15 osób zatrzymanych (różnej narodowości) 9 było albańczykami. Ale do sedna:
1.21-23 godz: wrzucają Albana do klatki z nami;
2.godzina 23 - 1 następnego dnia; przychodzi 3-4 panów w granatowych mundurach (tamtejsza policja zimą) z pytaniem: "KTÓRY TO JEST TAKI ODWAŻNY KRAŚĆ GRECKIE SAMOCHODY?"; to pamiętam jak dziś;
3.godzina 3-4: wrzucają obitego (solidnie) delikwenta do klatki spowrotem;
4.godzina 9-10: przyjeżdża konwojent z SĄDU GRECKIEGO;
5.godzina 13-14: Konwojent przywozi skazanego już na 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolności Albańczyka;
6.godzina 14-15: przyjeżdzją koinwojenci z więzienia i zabierają delikwenta do więzienaia Koridalos w Atenach.
Puenta: Złodziej w Grecji w niespełna 24 godz (został złapany na gorącym uczynku), z WOLNEGO ZŁODZIEJA staje się więźniem.TA DAM...Uwierzcie mi, sądy w Grecji nie pierdolą się jak nasze.
A poza tym:
https://wpolityce.pl/swiat/651687-gwalt-na-18-letniej-turystce-w-grecji-pakistanczycy-skazani
tam nie ma "DO 12 LAT ZA GWAŁT"
Jeszce jedno, przysięgam ostatnia dygresja: w Grecji jest KULT blondynek (mam na myśli ładnych słowiańskich dziewczyn; w pozytywnym tego wyrażenia znaczeniu). Tego bangla-boya nie zajebią współwięźniowie,; jego zakurwiajebią same policjantyn.
Q.E.D.
ta damm...
John_the_Revelator

Sorry za literówki; wzburzony byłem ...

John_the_Revelator

Kolejna nieścisłość: sytuacja miała miejsce w 2000 roku. W 2012 wróciłem do Polski.

Cóż, staję się niewiarygodny....

Bóg mi świadkiem; sytuacja, którą powyżej opisałem widziałem na własne oczy.

Zaloguj się aby komentować