Śmiechu warte to życie, bo niby obowiązków zbyt wiele nie ma: sądy, adwokaty, gierki, JuTup i tak całą zimę, ale... ale to chłopa nie raduje, bo tego typu wegetacyjny marazm to straszna sprawa.
Na wiosnę chłop planuje ogródek, bo planuje już od dłuższego czasu... o ile życie pozwoli i w sądach wyjdzie.
Nie ma go jak robić własne sosiwo z własnych pomidorków. Wtedy chłop się czuje prawdziwym alfa jak jakiś Dan Bilzerjan, czy inny Walaszek.
#przegryw
Powodzenia z pomidorkami!
@depresyjnydziad kiedyś miałem to mi ślimaki zeziarły.
@Piwniczak1991
na ślimaki to się pułapki robi
btw pomyślałem jak można mieć 10 letnie skarpetki ale przypomniałem sobie, że sam mam takich cały karton XDD
Chłop za tydzień rozkłada taką "szklarnie", jak tunel wygląda. Będą tomaty, papryki, ogórki i te sprawy. Trzeba poświęcić się rolnemu aspektowi gdyż zbliża się wiosna
chadzisko
@Half_NEET_Half_Amazing mam i takie z 2005 roku, wrzucałem tutaj.
@WiejskiHuop zazdro, jak mi się uda ogarnąć formalne sprawy życiowe to też właśnie będę działał.
dla czerwonych postaw folię. jak będzie urodzaj to pasteryzuj w słoiki. złoto w czystej postaci
@Piwniczak1991 A co tu innego robić. Kołchoz i sen to chociaż warzywka do chłopskich posiłków będą dobre
@Piwniczak1991 niezłe futro. Ja jestem huliganem owoców miękkich: wiśnie, sliweczki, malinki, jabłuszka, to jest to!
@Piwniczak1991 Pomidory rosną na naszych oczach...
Zaloguj się aby komentować