Siedzę sobie nad rzeką i przyjechał jakiś dziadek, okazało się że dogadał się z gminą i sobie zrobił taką miejscówkę, posadził parę drzewek, zrobił ławeczki, załatwił piasek, zejście do wody. Zajebiste miejsce.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować