Komentarze (3)
No i banksterzy jak zwykle wyszli na swoim
Kilka dni temu dostałem laurkę z banku PKO BP. "Zmieniamy tabelę prowizji i opłat, bo przecież jest za tanio!" Jeśli zgadzasz się na zmiany - nie rób nic. Jeśli nie - złóż pisemny sprzeciw, to z ostatnim dniem obowiązywania starego cennika twoja umowa wygaśnie. A jak masz kredyt hipoteczny, pożyczkę czy inne zobowiązania i nowy cennik ci się nie podoba, to spłać i spierdalaj! Oczywiście, mając obecnie kredyt hipoteczny można przecież przebierać w ofertach banków (o ile komuś zdolność kredytowa wyjdzie). Dla mnie sytuacja jest kuriozalna, bo równie dobrze bank obecnie może podnieść np. limit płatności kartą kredytową w celu obniżenia opłaty do poziomu np. 20 000 PLN, a samą opłatę ustanowić na dość absurdalnym poziomie rzędu 10 000 PLN rocznie i co panie zrobisz mając tam kredyt? (oczywiście sytuacja przerysowana dość mocno, ale o zasadę chodzi).
Przypomnijmy tylko newsy sprzed ponad pół roku "ile będą banki kosztować" wakacje kredytowe Polaków i zestawmy to z obecnym newsem. Przypomnijmy też apele banksterów o niedobijaniu rynku hipotek, bo ich udzielanie spadło o prawie 80%...
@konrey to tyle jesli chodzi o "sciaganie" pieniadza z rynku za pomoca stop procentowych aby "powstrzymac" inflacje. Stopy oczywiscie dzialaja (do pewnego poziomu), ale w inny sposob niz sie to niektorym wydaje. A to, co "sciagnieto" stanowi czysty zysk bankow i tak czy srak wroci na rynek w tej czy innej postaci.
Zaloguj się aby komentować