Są takie dni, kiedy człowiek jest już tak wykończony, że ciężko logicznie myśleć. W takich chwilach brakuje mi kogoś kto by mnie po prostu czule przytulił i poklepał po plecach mówiąc, że jest dobrze.
A potem przypominam sobie, że mam psa i już mi niczego nie brakuje.
A potem przypominam sobie, że mam psa i już mi niczego nie brakuje.
@Lagamag zostaw psa zwyrolu!!!
@JesteDiplodokie pies jest jego i będzie go pierdolił xD
Zaloguj się aby komentować