Jestem już gotowy by rozpocząć projekt "Główny Szlak Beskidzki w dwie strony" i chcę żebyście byli częścią tej przygody. Założenia są proste:
Pokonanie trasy w dwie strony
Rower bez wspomagania elektrycznego
Wiek roweru minimum 10 lat
Czas realizacji projektu maksimum 2 lata
To będzie długa podróż a samo pokonanie trasy będzie wisienką na torcie. Obecnie jestem na etapie składania roweru więc jestem otwarty na rady, pomysły i wizję jak ten projekt zrealizować
Mam już koła i prawie zwątpiłem w ten projekt gdy szukałem części
Przód:
Piasta DT Swiss 350 w wersji 110x20 bez boost
Obręcz FR560 w rozmiarze 26" (nic bardziej pancernego na rynku nie ma
Tył:
Tu jest prawdziwy potwór
Piasta Spank Hex w rozmiarze 12x135 ( upolować to w Polsce to jak złapać jednorożca)
Obręcz to również FR560
Szprychy na obu kołach to Champion 2.0 bez cieniowania a opony to Magic Mary i mam nadzieję że bieżnik to wytrzyma i nie zniknie. Dla pewności wybrałem wersję Bikepark bo ma twardszą mieszankę.
@Afrobiker ale będziesz jechał konkretnie po czerwonym?
@Zielczan Będę jechał tak jak mi na to pozwoli trasa i mam nadzieję że nie wpadnę na park narodowy bo po nim rowerem jeździć nie wolno. Dokładną trasę chciałbym wytyczyć wspólnie i tu jestem otwarty na propozycję. To będzie długi projekt i obecnie skupiam się na sprzęcie a jest jeszcze kwestia ekwipunku, prowiantu i masa innych rzeczy do ogarnięcia. To będzie podróż mojego życia
@Afrobiker no właśnie nie pamiętam jak to wygląda rowerowo, dlatego pytam (nie żebym przeszedł, ale fragmentami byłem i oglądałem parę relacji xD)
@Zielczan relacje to ja oglądałem przez miesiąc. Piesze , rowerowe i mam już koncepcję jak trasę wyznaczyć. Mam świadomość że łatwo nie będzie i o to właśnie chodzi. To ma być przygoda i dobra zabawa i myślę że będzie fajnie. Pod względem technicznym większego problemu nie będzie bo uprawiam freeride i downhill od 14 roku życia więc góry mnie nie przerażają ale i tak nie będzie łatwo zważywszy że planuję nocować w schroniskach tylko kilka razy a tam gdzie się będzie dało to będę nocował na dziko w hamaku
Zaloguj się aby komentować