Rewolucja na rynku mieszkaniowym. Cena transakcji będzie jawna dla każdego

Rewolucja na rynku mieszkaniowym. Cena transakcji będzie jawna dla każdego

Businessinsider
Dotąd o cenach transakcyjnych mieszkań na rynku można było dowiedzieć się z kilkumiesięcznym opóźnieniem z raportów NBP. Teraz nie dość, że dowiemy się po ile zostało mieszkanie sprzedane w danym mieście, to jeszcze w jakiej dzielnicy o praktycznie na bieżąco.
Rząd uruchomi stronę internetową, która pozwoli nam sprawdzić, czy cena w ofercie, którą rozważamy nie jest przypadkiem za wysoka i po jakiej cenie sprzedaje się mieszkania w okolicy.
#nieruchomosci #wiadomoscipolska #polskiedomy #rynekwtorny

Komentarze (8)

inne_rzeczy

W operacie dla banku pod kredyt hipoteczny i tak jest porównanie wybranych cen. Nie widzę rewolucji

matips

@inne_rzeczy Jeśli dobrze rozumiem, to dane mają być publicznie dostępne - nie tylko dla rzeczoznawców.

100mph

Trochę zmieniałem lokali mieszkalnych i w 90% ten operat jest robiony tak by pozytywnie zaopiniowac kredyt. Zazwyczaj pada magiczne pytanie za ile idzie do sprzedazy zeby z dupy wartosci nie podac. To jest jeden wielki dupochron i nie ma najmniejszego zwiazku z rzeczywistoscia.

sebie_juki

@inne_rzeczy co więcej, jeżeli lokal był w budynku należącym do spółdzieli mieszkaniowej, to rzeczoznawca zazwyczaj prosi spółdzielnię mieszkaniową o informację o cenach traksakcyjnych (a te ceny jakoś do spółdzielni trafiają).

inne_rzeczy

@sebie_juki serio? Pierwszy raz o tym słyszę. Skąd i dlaczego spółdzielnia ma info o cenie tranzakcji?

Sama wartość na operacie jest rzeczywiście mocno szacunkowa, ale jedna z sekcji to właśnie porównanie cen do podobnych nieruchomości, nawet w innych dzielnicach.

sebie_juki

@inne_rzeczy jeżeli lokal nie jest wyodrębiony (tzn jest tam spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu) to sprawa jest jasna, bo właścicielem nieruchomości jest spółdzielnia a "właściciel mieszkania" ma zbywalne prawo do korzystania z lokalu. Spółdzielnia jako właściciel budynku takie dane dostaje z sądu wieczysto-księgowego.

(chyba, że rzezczoznawca lub pracownik spółdzielni skoryguje to co napisałem).

Pewnie trudniej w przypadku lokali z wyodrębnioną własnością (tzn np w przypadku, gdy właściciel lokalu jest też członkiem wspólnoty mieszkaniowej, a nie tylko spółdzielni; oraz ma swój udział w gruncie pod budynkiem) - tu wydaje mi sie, że spółdzielnia może cen z transakcji na takich lokalach nie dostawać.

sebie_juki

@inne_rzeczy Ustawa o Gospodarce Nieruchomościami, art 155 pkt 1 ust 6b:

"Przy szacowaniu nieruchomości wykorzystuje się wszelkie, niezbędne i dostępne dane o nieruchomościach, zawarte w szczególności w:

6b) w aktach notarialnych znajdujących się w posiadaniu spółdzielni mieszkaniowych, dotyczących zbywania spółdzielczych praw do lokali; "


co pośrednio potwierdza, że SM ma informację o aktach notarialnych dotyczących transakcji na spółdzielczych własnościowych prawach do lokalu. Dla pełnego potwierdzenia trzeba by poszukać z drugiej strony (albo w prawie spółdzielczym, ale w przepisach dot. prowadzenia ksiąg wieczystych) ale mi się nie chce

inne_rzeczy

@sebie_juki dzięki za wyjaśnienie

Zaloguj się aby komentować