pk1bgt
Specjalista
#recenzja #perfumy
Pierwszy wpis, sprawdzam czy warto się przenieś tutaj z Wykopu.
Zapachów, które dostałem w niskiej cenie Ambre Noir Adnan B. oraz Adnan B. Noir.
Ambre Noir świetny zapach, męski bardzo. Pachnie drogo. Ma bardzo mocną projekcje, dużo osób może ona przytłaczać. Dla mnie jest jednak idealnie wyważony. Raczej dla faceta 30+. Taki ciężko, lekki i słodki zapach o bardzo dobrych parametrach. Kupiłem go ponad pół roku temu za około 50 PLN. Chyba kupię na zapas bo chodzą plotki, że wycofany. Tak jak Noir wersja.
A właśnie teraz wersja Noir czyli kolejny klon Creed Aventus w mojej kolekcji, po Afnan Supremacy Not Only Intense, Armaf Club de Nuit Intense czy Lattafa Al Dur Al Maknoon. Tutaj otwarcie jest bardziej chemiczne, po 30 minutach jednak się fajnie układa, ale jest mniej leśny, drzewny niż inne klony, taka wersja light, no i trwałość taka sobie, bez szału. Na ciuchach się trzyma, na skórze niby też, projekcja krótka. Nie jest to co Afnan czy Armaf stary batch o kapitalnych parametrach, który mam w kolekcji. Kupiony za około 70 PLN, więc w tej cenie warto jak ktoś lubi klimaty Aventusa.
Jeszcze pojawił Afnan Supremacy Silver do sprawdzenia mi został.
Czekam teraz na przyjście Armaf Odyssey Mandarin Sky , który niby jest klonem Jean Paul Gaultier Scandal, postaram się dać recenzje jak przyjdzie.
Adnan B Ambre Noir polecam bardzo, w ciemno.
Adnan B Noir tylko raczej poleciłbym fanom klimatów Aventusa.
Pierwszy wpis, sprawdzam czy warto się przenieś tutaj z Wykopu.
Zapachów, które dostałem w niskiej cenie Ambre Noir Adnan B. oraz Adnan B. Noir.
Ambre Noir świetny zapach, męski bardzo. Pachnie drogo. Ma bardzo mocną projekcje, dużo osób może ona przytłaczać. Dla mnie jest jednak idealnie wyważony. Raczej dla faceta 30+. Taki ciężko, lekki i słodki zapach o bardzo dobrych parametrach. Kupiłem go ponad pół roku temu za około 50 PLN. Chyba kupię na zapas bo chodzą plotki, że wycofany. Tak jak Noir wersja.
A właśnie teraz wersja Noir czyli kolejny klon Creed Aventus w mojej kolekcji, po Afnan Supremacy Not Only Intense, Armaf Club de Nuit Intense czy Lattafa Al Dur Al Maknoon. Tutaj otwarcie jest bardziej chemiczne, po 30 minutach jednak się fajnie układa, ale jest mniej leśny, drzewny niż inne klony, taka wersja light, no i trwałość taka sobie, bez szału. Na ciuchach się trzyma, na skórze niby też, projekcja krótka. Nie jest to co Afnan czy Armaf stary batch o kapitalnych parametrach, który mam w kolekcji. Kupiony za około 70 PLN, więc w tej cenie warto jak ktoś lubi klimaty Aventusa.
Jeszcze pojawił Afnan Supremacy Silver do sprawdzenia mi został.
Czekam teraz na przyjście Armaf Odyssey Mandarin Sky , który niby jest klonem Jean Paul Gaultier Scandal, postaram się dać recenzje jak przyjdzie.
Adnan B Ambre Noir polecam bardzo, w ciemno.
Adnan B Noir tylko raczej poleciłbym fanom klimatów Aventusa.
w końcu się złamałem i zamówiłem Silver Light Man Linn Young po przeczytaniu Twojej wypokowej recenzji
Jasne że warto! Może używajmy #recenzjeperfum żeby trzymać je w jednym miejscu na przyszłość?
@pk1bgt nie kopiuj postow z wykopu, bo dodales tag z wykopu, tutej info: https://www.hejto.pl/wpis/drodzy-hejterzy-niektorzy-z-was-pisza-post-na-wykopie-a-potem-wklejaja-go-na-hej
@pietroo89 i zadowolony?
@Qtafonix spoko
@Zielczan zaraz przeczytam o co kaman
@Zielczan dzięki za info, już kumam, będę tagi dodawał ręcznie, nie kopiował jak #recenzjeperfum #perfumy, bez kopiowania z Wykopu
@pk1bgt no i gitarka
@pk1bgt jest w drodze
Zaloguj się aby komentować