Ratował życie drugiemu człowiekowi. Urzędnicy wystawili mu mandat za złe parkowanie
trojmiasto.pl#gdansk #afera
@highlander urzędnik nie dostał blachy na odmulenie i takie są efekty. Za każdą idiotyczną decyzją stoi jakiś urzędnik i to on powinien dostać po łbie. Dosłownie.
@highlander państwo urzędnicze, jak ja tego nienawidzę
Normalnie sytuacja jakby wyciągnięta z komedii pod tytułem "Robak" z 2002 roku którą ostatnio obejrzałem (film całkiem niezły, oparty na pomyśle gdzie każda akcja powoduje skutki w kolejnej scenie w której widzimy innego bohatera filmu, a akcja w tej scenie skutki w kolejnej scenie i tak przez cały film), tam był taki jeden pechowiec że co zatrzymał auto żeby np. komuś pomóc lub że coś się stała to zaraz z nim podjeżdżała strażniczka miejska i wlepiała mu mandat za nieprawidłowe parkowanie.
A ja to widzę tak, że nieopacony postój, to nieopacony postój. Mandat (niesłuszny) ale poszedł. Uratowany płaciandat ratującego i nie bijemy piany żyjemy dalej.
Zaloguj się aby komentować