"Nadeiszła wiekopomna chwila", koniec wyliczanki postaci, które mam do Zombiecide. Ostatni Ocalały, a zarazem mój ulubiony. Koleś mocno OP. Tucker, bo o nim mowa, jest niezastąpiony w każdej drużynie. "Shove", na polskie "wypad" (nie wiem skąd takie tłumaczenie), pozwala wypchnąć ze swojego pola wszystkich zombiaków na sąsiednie możliwe (przez ścianę czy zamknięte drzwi nie wolno), co lepsze jest to darmowa umiejętność, nie trzeba poświęcać akcji. Do tego "Lucky", który pozwala mu przerzucić dowolny rzut robi z niego niesamowitego wymiatacza. Gość najpierw leje tłumek wrogów, przerzuca nieudane ataki, a potem to co zostało wypycha, albo ratuje ekipę wypędza zombiaków z pola i potem biegnie sobie dalej, jakby nic po drodze nie stało.
PS. dwie dziurki w nosie i skończyło się.
Dzięki za obserwowanie i piorunowanie, mam nadzieję, że nie padaliście z nudów oraz irytacji.
#gryplanszowe #grybezpradu #postaciezzombiecide
6bf0dfe3-8700-41c4-a1a8-75869e61e7d3
47d237d3-1435-4b04-92e1-5abb8aeb70a5
PanNiepoprawny

Pokaż jak ta gra wygląda po rozłożeniu

MiernyMirek

@PanNiepoprawny ale, to co osobny wpis? To przy następnej grze pyknę kilka fotek

Zaloguj się aby komentować