Prawnie mogę
#polityka #wybory2023 #wybory
@Mazski oczywiście. Ja mieszkam od 15 lat w UK a głosuję odkąd tylko skończyłem 18 lat w każdych wyborach poza jednymi gdzie skutecznie mi to uniemożliwiono zasłaniając się pandemią. Kartę wyborczą do I tury prezydenckich 2020 korespondencyjnie dostałem dwa dni po wyborach a do II do dzisiaj nie przyszła.
@Mazski osobiscie jezeli nie chcial bym wracac to bym nie glosowal jednak jezeli kiedys xhcesz wrocic np na emeryture to glosuj wkoncu bedzie ti tez twoja przyszlosc
Ja bym poszedł w limit typu 10-15 lat głosowania za granicą i jak ktoś wróci na jedne wybory głosując w kraju to ma ten limit od nowa w swojej ambasadzie. Dużo ludzi wyjeżdża z kraju, ale jak głosują to sugeruje, że chcą w nim coś zmienić.
Zdanie kogoś kto stwierdził, że pierdoli Polskę, a chce głosować ma wartość, bo wie dlaczego ją pierdoli. Jak mu się nie chce raz na 10 raz wrócić głosować to sorry trudno. Odcięłoby to ludzi z Chicago głosujący żeby zrobić sobie skansen z lat siedemdziesiątych i ludzi siedzących w UK od 15 lat którym się nie chciało zlecieć do kraju głosować raz.
@Deykun ja mieszkam w uk 20 lat i na każdym głosowaniu byłem (oprócz ostatniego). Żeby głosować w uk, nie trzeba było nigdzie latać. Wszystko jest zorganizowane na miejscu
Zaloguj się aby komentować