Monkey Island zaliczone - 10h. Najlepsze w tej grze to humor
Mocno rozbudowana w porównaniu do Larry 7.
Tam było raptem 2 czynności do wykonania na przedmiocie itp tutaj 9
Gdyby nie podpowiedzi w grrze było by bardzo ciężko a i tak musiałem skorzystać 1 raz z solucji podczas szermierki z mistrzynią.
Spolszczenie - parę tekstów i podpowiedzi nie są przetłumaczone .
https://grajpopolsku.pl/download/the-secret-of-monkey-island-special-edition/
#gry
Wacki grałeś?
@Cybulion nie. teraz musze dokonczyc broken sworda I walking dead
@SuperSzturmowiec
O nie! Lucarartsowa przygodówka czyli masa niedorzecznych (w pozytywnym znaczeniu tego słowa) zagadek. Tak w ogóle, to cała trylogia jest sztos. A trójka (Curse) ma ponadczasowy styl artystyczny.
Mniemam, że słuszałeś o SCUMMvm?
Od siebie dodam:
-
Grim Fandango
-
Full Throttle
>Broken Sword
Nie wiem czemu ale te remastery są roaczarowujące. Równie dobrze możesz oryginał grać i na to samo wychodzi.
Ciekawe jak bardzo wyprzedziło cały ten hype z Kodem da Vinci od Dana Browna.
Powodzenia z kozą.
>Walking Dead
Od Telltale? Bardzo pretensjonalna, tzn. wszystko poza samych "core gameplay" jest świetne, ale Telltale totalnie zlało ideę "point & click" i bardziej to przypomina mechanikę pokroju Heavy Rain / Detroit: Become Human.
Więc zależy jak na to patrzeć.
A i cała ta heca, że "every choice matters" to ogromny zawód.
@Cybulion
>Wacki
Nie wiem czy była inna przygodówka, gdzie należało zawsze wybrać odpowiednią osobę z duetu, bo można było "stracić życie". I nie. Maniac Mansion / Day of Tentacle to inna para kaloszy.
@wielkaberta Grim fandago zainstalowane czeka na odpalenie, Broken Sword i Walking Dead. mysle ze w 2 tyg wyrobie xD
mam tez wgrany SCUMMvm by odpalić Książę i tchórz ale to była pierwsza jaka odpaliłem(jeszcze kiedyś za gówniaka dodawali do gazetki pełną wersje) przygodówka - i się raziłem a wspomagając się solucje to gra straciła urok i odpuściłem .
Miałem kiedyś
Reah: Zmierz się
z nieznanym
to istny hardkor wtedy był -tzn wszedłem do miasta i na tym się skończyło
@SuperSzturmowiec Te przygodówki z FPP + pre-renderowane środowiska odpychały mnie totalnie. Zawsze to jakieś hardkorowe puzzle gdzie zagadka z 3 i 5 litrowym wiadrem to taka "norma"
Ah tak jeszcze dwie pozycje:
-
Indiana Jones and the Fate of Atlantis
-
Neverhood (nie skończyłem tego bo te puzzle później były również pokrętne na moje IQ)
@wielkaberta kiedys sie tam obada bo są spolszczenia dostepne ale widze ze mają swoje lata wiec poziom trudnosci bedzie duzy
Zaloguj się aby komentować