Psu się coś pojebało.
Wczoraj w ogóle jak zobaczyła auto to już zaczęła szaleć (jebana poznaje nawet mnie nie widząc), a jak z niego wyszedłem to zaczęła piszczeć tak, że słyszało ją pewnie całe osiedle, a do tego biegała w kółko z podwoziem tak nisko, że powycierała trawę.
Kochana psinka
#pokazpsa
Wczoraj w ogóle jak zobaczyła auto to już zaczęła szaleć (jebana poznaje nawet mnie nie widząc), a jak z niego wyszedłem to zaczęła piszczeć tak, że słyszało ją pewnie całe osiedle, a do tego biegała w kółko z podwoziem tak nisko, że powycierała trawę.
Kochana psinka
#pokazpsa
@maximilianan miałem kiedyś takiego psa, Benek się nazywał. Jak przyjeżdżałem do rodzinnego domu i mnie widział to aż sikał z radości xD
Ale to włóczęga był i kiedyś uciekł i go samochod strzelił...
@cebulaZrosolu mam takiego u rodziców xd za każdym razem jak przyjeżdżam to sika z radości xdd no ale to mój ukochany, którego musiałem oswoić jak miał z 2 miesiące i od tamtego czasu jest moim najlepszym przyjacielem
@cebulaZrosolu mina Benka, jak mu powiedziałem że ktoś psa nazwał tak samo
Zaloguj się aby komentować