Przykład tej afery z galerią w Poznaniu - Posnania, w której rzekomo gówniarstwo terroryzuje klientów oraz pracowników, najlepiej pokazuje jak działa państwo polskie i prawo. Opowieści o nastoletnich gangach mogą być oczywiście przerysowane, ale w sam fakt, że gówniarstwo nie mające pomysłu na siebie robi jakieś pato-akcje albo chla gorzałę czy jara blanty kryjąc się po kiblach, jestem w stanie jak najbardziej uwierzyć. A to dlatego, że praktycznie w każdej galerii handlowej w większym mieście wygląda to tak, że małolaty chodzą po niej albo wokół z papierosami w gębie, kitrają piwka, wyzywają się, przepychają, śmiecą itd. A każdy wokół ma to zwykle w dupie, włącznie z ochroną odpowiedzialną za obiekt. Pytanie dlaczego?

A dlatego, że jak młodociane bydło robi totalny burdel to nie ma ochrony, policji, straży miejskiej, właściciel ma to gdzieś i nikt nie interweniuje, bo każdy jest zajęty. Natomiast jakby ktoś spróbował wraz kilkoma rosłymi facetami porozmawiać z taką patusiarnią ich językiem, to za chwilę w mgnieniu oka pojawiłyby się z 4 patrole policji, ochroniarska grupa interwencyjna, pani psycholog ze wsparciem, prokurator z aktem oskarżenia, właściciel przepraszałby za narażenie biednych dzieci na stres, media leciałyby z przekazem jak to biedne dzieciątka zaatakowano i jeszcze ksiądz proboszcz wyskoczyłby zza krzaków modlić się za nich, bo zawsze "dzień dobry" mówiły

Potem dziwią się na Facebooku czy Instagramie, że jak to jest, że dorośli 20-30-40 letni ludzie w sile wieku boją się mniejszych i słabszych 14-15 latków. Nikt się nie boi, tylko ma to w dupie dopóki nie zaczepią jego bądź kogoś z rodziny, ponieważ wie jak działa ten kraj. Policja mając 4 minuty do punktu docelowego nie zamierza przyjechać szybciej niż w godzinę czy dwie xD Tak więc o czym my mówimy? Zresztą to właśnie odpowiednie służby powinny zrobić porządek. Samosądy nie są rozwiązaniem, bo przegonisz jednych to za chwilę przyjdzie inny "gang" . Dopóki Policja nie wyczyści miejsca to reszta musiałaby tylko organizować się i przeganiać agresywne grupy bachorów. No ale jak działają służby w Polsce dopóki media nie podchwycą tematu to chyba wszyscy wiemy

#patologiazmiasta #poznan #gownowpis
jajkosadzone

A wyobraz sobie, ze zwrocisz takiej czlekoksztaltnej istocie uwage to jedyne na co mozesz liczyc to na wyzwiska i oplucie.

A jak dojdzie do rekoczynow to jeszcze gawiedz bedzie bronic patusow, bo dzieci.

A te male kurwia dobrze wiedza co robia, bo wiedza ze chuja im mozna zrobic.

Kurator? xD

Obnizone zachowanie w szkole? xDD

Poprawczak? xDDD

Foofy_Shmoofer

@Lukato mozesz podac przyklad, jakiś precedens tego typu sytuacji? Czy tylko starasz sie przedstawic tutaj wizje niesprawiedliwego i nieudolnego panstwa?

Lukato

Mam Ci wysyłać linki do konkretnych spraw i wyroków? Pierwsza lepsza z brzegu to ta sprzed roku gdzie banda gówniarzy w centrum miasta pobiła na śmierć 16-letniego Eryka i spośród 4 sprawców tylko ten najstarszy siedział w areszcie dłużej niż 3-miesiące. Resztę wypuszczono do domu po 1-3 miesiącach i zapewne nadal oczekują na wyrok w domciu u mamusi, podczas gdy chłopak nie żyje. A wyrok będzie taki, że ten 17-latek, który siedzi w areszcie dostanie z 8-10 lat, a reszta poprawczak w zawieszeniu. Prawda jest tak, że sprawcy poniżej 17 lat są praktycznie nietykalni i muszą naprawdę widowiskowo kogoś zabić, żeby dostać surowy wyrok. W innym wypadku jest tak jak ze śmiercią tego Eryka. Nieważne, że biły go 3 osoby a 4 nagrywała. Wyrok dostanie ten który rzekomo zadał śmiertelne kopnięcie jako najstarszy a reszta "bidulków" wyjdzie do mamusi po 3 miesiącach i dostanie zawiasy,bo to jeszcze "dzieci".

jajkosadzone

Moim zdaniem za zbrodnie( czyli przestępstwa za ktore grozi minimum 3 lata) nawet dzieci powinny odpowiadac jak dorosli.

Byla taka sprawa, ze gnoj zabil z premedytacja, bo wiedzial ze bedzie odpowiadal jak nieletni.

Jak ktos bije w wieku 11-13 lat, zeby skrzywdzic na cale zycie czy zabic to powinien odpowiadac jak dorosly- z takiego szczyla juz nic nie bedzie.

KLH2

A ja bym chciał, żeby to nie była przesada, żeby terroryzowali jeszcze bardziej i możliwie długo. Żeby ludzie przestali tam przychodzić. Żeby sklepy się zamykały. Żeby właściciel obiektu stracił przychody. Żeby wszystko pozamykali i żeby zwolnili ochroniarzy. Żeby sprzedawcy przenieśli biznes do innych miast.

Zaloguj się aby komentować