Komentarze (6)

Heyto

@bleblebator-bombambulator Przyczyn jest wiele. Sam socjalizm może być wypadkową np. tego, że gospodarka tego kraju oparta jest na turystyce. Rozwój transportu lotniczego spowodował, że jest więcej wyboru kierunków wakacyjnych np. Azja, Afryka. Kiedyś wyspy Kanaryjskie były dla bogatych. Dziś (taki biedak jak ja) może sobie bez większego problemu zrobić tam wakacje.

bleblebator-bombambulator

@Heyto w socjaliźmie ważne są zaimki, a nie gospodarka

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Heyto socjalizm i jego skrajna wypadkowa: ocupados. Z jednej strony po co szukać pracy, skoro można komuś wbić na chatę i powiedzieć "to jest od tej pory moje i masz mnie utrzymywać", a z drugiej- co będzie człowiek pracować, jak jeszcze w czasie jego nieobecności ktoś mu w świetle prawa zajebać mieszkanie i nic z tym nie zrobisz, a socjal można dostać.

aleextra

Opierając się na: https://www.google.com/search?client=opera&q=pełnoletność+w+hiszpani - Hiszpanie stają się pełnoletni z chwilą ukończenia osiemnastego roku życia. Czyli w wieku 18-26 lat bezrobocie wynosi aż 26%? Studia/nauka wydawało mi się nie duża stopa bezrobocia, ale w PL mamy teraz 12% bezrobocia wśród młodych ludzi, ale w 2014r. mieliśmy 26% (https://rynekpracy.org/statystyki/stopa-bezrobocia-mlodych/). A 2014 to były fajne lata - wszędzie była praca. Teraz mamy 12% (wśród młodych). Więc faktycznie nie dużo w porównaniu z Hiszpanią.


W hiszpanie stopa ogólnokrajowa stopa bezrobocia to 13%, a w Polsce 5%. Więc wygląda to na dwa razy wyższe bezrobocie niż u nas, ale co do Hiszpanii kraj ogarnięty kryzysem (jesli dobrze kojarzę...)


Do tego należałoby sprawdzić co oznacza ten wskaźnik w Hiszpanii - w PL jest to:  Udział zarejestrowanych bezrobotnych w cywilnej ludności aktywnej zawodowo (z tego co wiem po 6 miesiącach wypisują człowieka z UP i już nie jest widzialny w statystykach - ale może tak było a już nie jest - nie wiem). Dodatkowo ciekawostka - którą już kiedyś szukałem: Ponad 5 mln osób biernych zawodowo jest w wieku produkcyjnym, a na koniec 2022 r. w wieku produkcyjnym było 22,2 mln osób. Realnie mamy 22% osób bezrobotnych (w tym uczących się) (3 lata temu było to znacznie więcej osób niepracujących w wieku produkcyjnym jak się tym interesowałem).

To tyle jeśli chodzi o statystyki. Gdyby zachować proporcje jak u nas - 5% oficjalnego a 22% realnego bezrobocia, to u nich przy 13% bezrobotnych byłoby 52% bezrobocia


I tak TLDR, nikogo to nigdy nie interesuje, tak samo jak jest liczona średnia pensja wg. GUS...

Zaloguj się aby komentować