Przybywa użytkowników Linuxa - ICD News #15

@lagun Nie, rok linuxa będzie zaraz po roku TempleOS

@lagun nieprzerwanie od wielunastu lat (☞ ﾟ ∀ ﾟ)☞

@lagun Przespałeś, był chyba z 15 czy 20 lat temu.

Android to nie Linux, to tylko zmodyfikowane jądro Linuksa 😃

@Dzemik_Skrytozerca czyli nie „Linux”. Jak ktoś mówi o systemie operacyjnym, to nie mówi o kernelu (i to jeszcze tak dalece zmienionym), który użytkownikowi nie robi różnicy, tylko ma na myśli GNU. Jedyne systemy na mobilne urządzenia z tym systemem (czy jego dystrybucjami), to SailfishOS, Mobian i Ubuntu Touch. Android nie ma kompletnie nic z „Linuxa”, ani pod względem obsługi, ani filozofii. Nic.

@HunteX

Jeszcze mi zaraz powiesz że MacOS to nie Unix.

Tak, Android daleko odszedł od swoich korzeni. Ale nie tak daleko, by się nie dało do nich wrócić.

Nadal ma Linuksowy system plikow:

https://source.android.com/docs/core/architecture/android-kernel-file-system-support

Android 15 będzie używać zmodyfikowanego jądra 6.6:

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Android_15

I jak się uprzesz, to zawsze możesz się pobawić Termuxem.

Android to dziecko Linuksa. Zresztą tak samo jak ChromeOS. Fuchsia, jeśli jej nie zamkną będzie pierwszym nielinuksowym produktem OS.

@Dzemik_Skrytozerca MacOS ma więcej wspólnego z UNIXem, niż Android z Linuksem. System plików… to tyle? To może jeszcze Linux i macOS mają korzenie w Windowsie, bo obsługują exFAT?

@HunteX

No to jakiej metryki używasz? Dla mnie OS to Kernel, Filesystem i Appki. I na podstawie różnic stwierdzam, że Android to dziecko Linuksa.

A Ty? Czym się podpierasz?

@Dzemik_Skrytozerca przede wszystkim Android nie zawiera komponentów GNU. Samo to czyni go innym systemem. Ma odmienne biblioteki i narzędzia. Stoi za nim kompletnie inna filozofia. Jądro nie ma takiego znaczenia dla użytkownika i nie ma wielkiego znaczenia w tej dyskusji, gdyż ludzie mówiąc o systemie Linux, maja na myśli GNU/Linux. GNU jest systemem operacyjnym, Linux jądrem. Historia systemu GNU zaczęła się jeszcze nim powstał Linux i GNU ma w sobie większość napisanych skladnikow, co jest nieporozumieniem w skracaniu go do słowa Linux. Później powstaną takie przekłamanie, jak zrównywanie go z Androidem.

@HunteX

Czyli jesteś czymś w rodzaju purysty. Szanuję Twój fundamentalizm.

Dla zainteresowanych religioznawstwem nowej ery polecam tekst Richarda Stallmana:

https://www.gnu.org/gnu/linux-and-gnu.en.html

Ja osobiście jestem bardziej umiarkowanym, i wolę definicje z Wikipedii.

Nie uważam narzędzi GNU/Linux za integralną część tożsamości systemu operacyjnego. Pracowalem na AIX, na Solarisie, i za każdym razem używałem podobnego ekosystemu. Ba, niektórych używam teraz na Windows.

A także na Androidzie

Jak już napisałem, Android to dla mnie dziecko Linuksa, a nie Linux. Natomiast jest to bardzo bliskie dziecko i podobne do rodzica.

Uważam, że GNU/Linux == Linux + GNU

Oczywiście, to tylko moja opinia.

Linux to także fundacja, kultura, miliony rozwijających, kultura dystrybucji, święte wojny, etc.

@PanNiepoprawny hmm, kiedy ostatni raz próbowałeś grać na Linuksie?

Pamiętam, że jeszcze te kilka lat temu (mniej więcej 2017, może 18 rok), to rzeczywiście, granie pod Linuksem było ciężkie, wydajność była według mnie w opłakanym stanie i lepiej było to robić po prostu na Windowsie. Dzisiaj za sprawą Steama i ich Steam Decka wraz z oprogramowaniem Proton wszystko się zmieniło, odpalanie gier nie jest ani trochę problematyczne, nie trzeba nawet nic dodatkowo pobierać (oprócz samego Steama ;)), wystarczą może dwa kliknięcia i gotowe. Dodatkowo istnieje nieoficjalna wersja ProtonGE czyli najnowszy Proton wraz z dodatkowymi łatkami.

Niektóre gry mogą działać lepiej pod Linuksem, przykładem jest chociażby Minecraft czy GTA IV. Przypadek GTA IV jest o tyle ciekawy, że gra jest odpalana pod DXVK, więc jest to warstwa tłumacząca API DirectX na API Vulkana, mogłoby się więc wydawać, że gra powinna chodzić po prostu wolniej, a jest zupełnie na odwrót, wzrost wydajności jest odczuwalny nawet na Windowsie jeżeli uda się na nim zainstalować DXVK (na Linuksie jest to domyślne).

Głównym problemem są gry, które mają anti-cheata na poziomie kernela, one zazwyczaj rzeczywiście nie działają, ale z głowy mogę wymienić tylko Battlefield V. Zdaje sobię sprawę z tego, że takich gier jest więcej, ale ja po prostu w takie nie gram, więc dla mnie to nie jest problem.

Serio, zainstaluj sobie na jakimś osobnym dysku chociaż na jeden dzień, popróbuj, może akurat Ci przypadnie do gustu. Ostatnio sobie pogrywałem w RDR2 bez żadnych problemów, tak samo w Batmana Arkham Knight, Battlefield 4. Wszystko śmiga elegancko.

Do sprawdzenia kompatybilności danej gry na Linuksie polecam stronkę ProtonDB - mają całkiem sporą bibliotekę przetestowanych gier, wraz z najnowszymi opiniami od innych graczy.

@forAwhile mam sporo gier poza steamem

@PanNiepoprawny

Trzy proste sposoby na zabawę w Linuksa:

1. Wymyśl powód. Linux to narzedzie. Sam w sobie nic nie zrobi. Może chcesz pisać książki? Dokumentację? Strony www? Grać w gry że Steama?

2. Upewnij się, że masz kolegę lub chatGpt, który odpowie Ci na pytania i ostrzeże przed zrobieniem czegoś nieodwracalnego (np. spróbować zrobić dual boota, wplątać się w kabale z UEFI i stracić poprzednią wersję systemu operacyjnego).

W sumie: nie rób dual boota, a przy live nie instaluj.

3. W zależności od celu: dual boot z Windows, używany notebook, WSL w Windows. Wyguglaj.

Jeśli chcesz tylko się porozgladac, wirtualka na VirtualBox. Możesz też odpalić Live (start komputera z USB stick).

>Z chęcią bym sobie postawił jako drugi system i korzystał jakby gierki działały. Windows 11 już tyle razy mnie zawiódł, że mam dość.

@PanNiepoprawny z jaką chęcią?

ewidentnie nie jesteś chętny do zmiany systemu operacyjnego

to obecnie użytkowany przestał spełniać oczekiwania jakie w nim pokładałeś i całkowicie zmienia filozofię OS opartego na zainstalowanym sprzęcie, przerzucając coraz więcej usług do sieci, a wręcz wymuszając użytkowanie w sposób sieciowy.

Twoim dylematem nie jest działanie gierek pod linuksem.

Dylematem to jest wybór dystrybucji, a raczej poświęcenie czasu na sprawdzenie kilku i wybranie odpowiadającej. Ja sobie nie pozwoliłem dotychczas na takie testy bo dystrybucji jest w chuj. Nie wiem, prawie 300?

Robienie testów po łebkach na wirtualnej maszynie jest gówno warte.

Mam starego lapka, którego już i tak nie opylę, toteż przy jakiejś wolnej gotówie kupię ramiszcze i jakiegoś ssd, i zacznę go zarzynać próbując robić to, co wykonuję codziennie, a do czego linux jest w zupełności wystarczający.

Problem w tym, że będę musiał jakoś rozwiązać synchro podstawowych danych po przeskoczeniu na inne distro, i przerzucanie tego z zewn. hdd będzie męczące.

Dla mnie dylemat startowy to wybór systemu plików, drugi to metoda aktualizacji -> rolling czy monolityczny update. JPRDL, przejście na linuksa to nie jest łatwa sprawa. Chyba że ktoś chce zacząć przygodę i .... kończy się na bońciu (´･ᴗ･ ` )

Gierki? Kurde, abonament na korzystanie ze streamingowego grania będzie coraz niższy.

Po co wykładać 3-4 koła na kartę graficzną, skoro na 10-letnim lapiszczu można ciąć we wszystko na max detalach za ... H wi, stówę miesięcznie? Pomijam cenę gierek.

Co tam lapiszczu, na komórze możesz siekać w AAAAAAAAAAAA bez zastanawiania się czy pod linuksem giera ruszy, a potem ślęczeniu przez 2 tyg. na próbach uruchomienia :\

@VonTrupka

Piszesz dość chaotycznie, więc pokrótce:

- dla startującego z Windows Ubuntu Cinnamon:

https://ubuntucinnamon.org/

Tu nie ma lepszej alternatywy. Jest super stabilny, bardzo przyjazny, graficznie przyjazny i utrzymywany.

- dla bardziej wymagających Ubuntu. Przez bardziej wymagających rozumiem ludzi działających na laptopach, pracujących na kilku ekranach, potrzebujących bawić się w developerke. Ubuntu ma dużo wsparcia w internecie.

- dla szukających komercyjnego wsparcia RedHat, Suse, Ubuntu.

Oczywiście, jak okrzepniesz będziesz mógł wybrać co chcesz. Na razie lepiej zacząć od tych, dla których jest najłatwiej znaleźć w Google opis problemu lub poprosić o wskazówkę od ChatGpt.

PS. Dla mnie Linux na desktopie to środowisko pracy. Ma być stabilne, aktualizowane, ma działać Chrome i VSCode oraz DoubleCommander. Preferuje Gnome, ale w sumie po odpaleniu aplikacji może być cokolwiek.

@Dzemik_Skrytozerca panie, daj pan spokój z bońciu

jak będę miał ochotę pałować się tak jak z windowsem, ale na jajku linuksowym, to sobie postawię te ubuntu

i przestrzelę dłonie żebym w tym bagnie nie próbował grzebać (´･ᴗ･ ` )

@VonTrupka

To zacznij od SteamDecka

A bardziej serio, to w Linuksie doceniam powtarzalność i jednoznaczność. Zauważyłem, że jak coś podaje jako polecenie z linii komend, to ludzie nie mają problemu ze zrozumieniem.

@Dzemik_Skrytozerca ale to nie ja dzwonię! xD

gierek potrzebuje @PanNiepoprawny (☞ ﾟ ∀ ﾟ)☞

logicznego i zrozumiałego shella brakuje mi od dawna, powershell w win to jest kuriozum i zaprzeczenie istoty powłoki systemowej.

Ja to nazywam: wywłoka systemowa.

Do wszystkiego trzeba w windowsie jakiegoś programika, syf się zrobił porównywalny ze zgredoidem.

Natomiast mocno mnie irytuje rozdrobnienie dystrybucji. Druga rzecz to mnogość interfejsów graficznych. Sporo nowych, niby fajnych, a co nie próbuję poczytać to na dzień dobry lista problemów, błędów i kombinowania żeby naprawić albo sprawić by się nie wypieprzały.

skłaniałem się ku jakiejś płatnej dystrybucji, ale taki przykładowo model subskrypcji rocznej redhata workstation do mnie nie trafia :\

Fedory kosztowałem już dawno temu, wtedy chyba 14 i zaraz po niej 15 wchodziła, ale odwidziały mi się deystrybucje pt. pole minowe.

No i tak sobie gniję już od dłuższego czasu z windowsem, patrzymy na siebie, warczymy ale wózek jedzie dalej :\

@forAwhile nigdy

@VonTrupka

Rozumiem Twój ból. Sugeruje: kup sobie używanego ThinkPada (z 8GB RAM, dyskiem SSD większym niz 128 GB). I pobaw się.

Jak znam AMSO, to klawiatura będzie niepolska, więc podłączysz zewnętrzna. ThinkPady mają dobre wsparcie w Ubuntu, więc za 700 PLN masz dobre pole do zabawy.

https://amso.pl/product-pol-246947-Lenovo-ThinkPad-T480-i5-8250U-8GB-240GB-SSD-1920x1080-Klasa-A.html

@Dzemik_Skrytozerca

ubiegłem cię i to już w pierwszej odpowiedzi do mistera niepoprawnego ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

czeknij jeszcze raz

Ale koncept pozostanie jeszcze trochę w fazie wczesnopomysłowej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

w zasadzie to dysk 256 mom, tylko jeszcze kostkę ramiszcza, ale nie pali się, a zajęcie dla rączek na zimę będzie w sam raz

ale może jak czytniesz to podpowiesz jak by usprawnić testowanie w oparciu o posia-dane, np. profile przeglądarkowe, docsy, jakieś małe apki, a wprzęganie i konfigurowanie wine co dystrybucja ... to wszystko czas a wraz z nim chęci

@VonTrupka

To zależy czego dokładnie potrzebujesz.

Do gier polecam zacząć od tego:

https://heroicgameslauncher.com

Przeczytaj FAQ.

@Dzemik_Skrytozerca majster, to nie ja potrzebuję linuxa do gier! xD

swoją drogą heroica tykłem pod windowsem

a że jest tak samo ociężały jak epicgameslanczer, to wolę korzystać z bazy na jakiej heroic jest oparty.

Zresztą, używam jej od dawna a ... jak możesz nie wiedzieć o legendary? ( ͠° ͟ʖ ͡°)

@VonTrupka

Nie upieram się. Używaj tego, co Ci pasuje.

@Marchew To samo słyszałem przy okazji zakończenia wsparcia Windowsa 7, a jeszcze wcześniej XP - w roku X zakończą wsparcie Windowsa jakiegoś tam, wtedy to juz przesiadanie ruszy na całego. Tymczasem Linux na domowych komputerach jakoś nie może powszechnie zagościć od końcówki lat 90. i wcale się nie dziwię. Próbuję tego co jakiś czas z ciekawości badacza, a to Mint, a to Ubuntu, a to DSL (ten był śmieszny, zajmował bodajże 50 MB), za każdym razem to samo: przychodzi moment, w którym coś oczywistego jak drukowanie, dźwięk albo WiFi przestaje działać, a naprawienie tego wymaga specjalistycznej wiedzy i przekopywania się przez fora pełne "dziwne, u mnie działa". Reinstalacją "naprawiałem" rozmaite problemy na etapie Windowsa 98, ale to było jakieś 20 lat temu.

@Marchew do tego czasu na rynku pojawi się wystarczająco poleasingowego złomu z TPM2 po tanich piniondzach, żeby bezproblemowo działało na tym choby i okno12 (´･ᴗ･ ` )