Programowanie snów przy pomocy nagrań audio (Dream Engineering)

Autor: Bill Usher
Można rozpowszechniać, nawet to wskazane ale prosiłbym o podanie autora
DISCLAMER
Nie gwarantuję, że ta metoda będzie mieć 100% skuteczności, czasami zdarzało mi się że w śnie słyszałem głos, czasami nie, możliwe powody oraz sposoby słuchania zostaną podane w poniższym artykule. Jeśli walnąłem gafę proszę o poprawienie :P
Marzenia senne to bardzo ciekawy element naszego życia, co 90 minut nasze fale mózgowe wyglądają jakbyśmy byli przebudzeni. Wraz z czasem sen REM staje się coraz dłuższy a odstępy między nim coraz krótsze, ba czasami kiedy zawalimy nockę może się zdarzyć że sen REM będzie trwał dłużej z powodu kompensacji jego poprzedniego braku. O budowie snu oraz wspomnianym przed chwilą odbiciu REM napisaliśmy artykuły na naszej stronie Kompendium LD . Najciekawszą chyba jednak kwestią tego jest fakt, że pomimo faktu, że śnimy nasze zmysły wciąż działają, czynniki takie jak dźwięk, dotyk czy nawet częściowo wzrok (co widać po na przykład odkryciu S. LaBerga, który stworzył urządzenie wysyłające sygnały świetlne mające uświadomić śniącego) mogą zostać zainkorporowane do snu, tak więc np świecenie po oczach możesz odebrać jako rozbłysk słońca albo usłyszeć rozmowę przez sen, moją ulubiona sytuacją tego typu było, gdy słuchałem Comics Weekly że spotkałem chłopaków, po czym podpisali mi się oni na kartonie po pizzy.

Skrypt i nagranie

Żeby to zadziałało trzeba stworzyć skrypt, który będzie odtwarzany podczas naszego snu, ze skryptami nie eksperymentowałem (jeszcze, gdyby ktoś się znał na obróbce audio, był dobrym lektorem albo twórca scenariuszy to można się zgrać i spróbować stworzyć coś takiego) ale wydaje mi się że najlepsza opcją byłoby nagranie czegoś w stylu przewodnika dla śniącego ja. Chodzi tu o to, żeby opisywać śniącemu ja co ma robić, widzieć jak coś pachnie smakuje etc, żeby zdobyć jego atencje powinniśmy się posługiwać imieniem, z tego co pisał mój inny kolega ze znanego niebieskiego portalu człowiek we śnie reaguje na swoje imię, ale tego faktu nie sprawdzałem. Warto również dodać efekty dźwiękowe, one też mogą wpłynąć na sen. Przykładowy scenariusz mógłby wyglądać tak.
Bill, Bill skoncentruj się teraz na moim głosie
Zamknij oczy, gdy policzę od 10 do 0 znajdziesz się na plaży
10, 9, 8, 7, 6 (słychać szum fal), 5, 4, 3, 2, 1 zaraz otworzysz oczy ale już możesz poczuć jak Twoje stopy obmywa zimna woda oceanu i poczuć zapach glonów, kiedy otworzysz oczy zobaczysz piaszczysta plażę, przed nią rozciąga się ocean. Łapiecie o co chodzi
Aha przed nagraniem do naszego "sennego ja" powinna być przerwa, bo zdarzało mi się że przyłapałem się we śnie w połowie jakiegoś nagrania nawet nie wiedząc o co chodzi

Co, kiedy, gdzie i jak?

Wcześniej wspomniałem o tym, że najwięcej snu REM i najmniejsze przerwy między nim obserwowane są nad ranem, tą informację zawarł w swojej książce "Exploring the World of Lucid Dreaming" S. LaBerge, również w artykule wydanym przez Lucidity Institute możemy przeczytać

Wychodząc z założenia, że świadome sny związane są z długością i intensywnością fazy REM, która osiąga swoje największe natężenie nad ranem (...)

Zatem wychodzi, że największe szanse na osiągnięcie celu mamy nad ranem, to nie jest jednak regułą, zdarzało mi się tego doświadczać również podczas porannej czy popołudniowej drzemki. Innym sprzyjającym czynnikiem wydaje się być wspomniane wcześniej zjawisko odbicia, w przytoczonej przeze mnie książce LaBerge pisze o technice "kompresji snu" polegającej na wstaniu 2h wcześniej robieniu czegoś przez te 2h a potem powrocie do łóżka, stosowałem tę metodę podczas moich popołudniowych drzemek z sukcesem. Również zauważyłem że te czynniki mogą mieć wpływ na to czy to zadziała czy nie: fragmentacja snu (jeśli spaliśmy w dzień nasz sen jest nieco potrzaskany, może się zdarzyć że będziemy mieć lekki sen podczas którego usłyszymy w śnie zewnętrzny głos, najedzenie, wyspanie (zwykle gdy byłem wyspany to nie miałem doświadczeń z czynnikami zewnętrznymi, oraz pozycji spania (zwykle miałem doświadczenia z zewnętrznymi czynnikami gdy leżałem rano na rękach albo z dłoniami pod pośladkami) też zauważyłem, że gdy rano się na chwilę wybudzę a potem zasnę przy akompaniamencie podcastu to słyszę go we śnie. Dobra to jeszcze jedna informacja: jak słuchać? Według niektórych słuchanie na słuchawkach nie działa, według innych tak, próbowałem i wersji z głośnikiem nastawionym tak głośno bym słyszał i z słuchawkami - obie opcje działały na mnie doskonale, warto spróbować, trzeba miec tez na uwadze by ustawić taki dźwięk by nas nie wybudził ani nie sprawiał problemu z zasypianiem, ale też tak głośny byśmy byli w stanie go usłyszeć.
Teraz musisz to odtworzyć podczas snu, generalnie masz kilka opcji: możesz wykorzystać aplikację Sleep as Android by obudziła Cię rano ( link ) puścić audio w swoim odtwarzaczu i się położyć by szybko zasnąć, możesz (patrz poprzedni link) tak ustawić Sleep as Android by odtwarzał dłuższe nagranie które będzie się składało z 2 części: pierwsza Cię obudzi, po tym obudzeniu nie ruszaj się i zamknij znów oczy po czym po jakiejś chwili nastąpi 2 część nagrania która będzie zaadresowana do Twojego sennego ja. Możesz po prostu po obudzeniu samemu z siebie włączyć odtwarzacz i znowu zasnąć, możesz skorzystać z kompresji obudzić się wczesniej potem coś robić a następnie włączyć odtwarzacz i uciąć sobie komara

To tyle, napiszcie co sądzicie, czy próbowaliście i wam się udało? A może nie? Czekam na odpowiedzi. Papatki Bill A chciałbym też podziękować wszystkim osobom z niebieskiego portalu jak i tego, które interesowały się moimi wpisami oraz rozpoczynały dyskusję a szczególnie wspomnianych wcześniej Trewora i Dreampilota przyjaciół z Discorda w tym Onirica i wszystkich innych

#swiadomysen #sen #sny #swiadomesnienie #oneironautyka #ld #luciddreaming #luciddream
#sen
#sny
#oneironautyka
#swiadomesnienie
#ld