Pracownicy Matsushita Electric biją manekiny w pomieszczeniu socjalnym, aby rozładować stres związany z pracą, Osaka, 1964
#historia #starszezwoje
13b8ded7-6345-4d68-acdb-29714187aafa
0f90aea1-409c-4a57-ac34-91ca5f30ff4d
7c53468b-f248-42a0-88dc-c73ba77a33a2
NiebieskiSzpadelNihilizmu

Po dzisiejszemu: Panasonic Corporation. Ale wyobraź sobie mieć tak zjebaną pracę, że sam pracodawca daje ci aż tak drastyczne metody na rozładowanie stresu w pracy, bo wie, że bez tego ludzie będą albo masowo strzelać samobója, albo zaczną killing spree.


... a potem sobie wyobraź, że istnieje Amazon, gdzie nie tylko nawet na to ci nie pozwalają, zresztą podobnie jak na skorzystanie z krzesła, czy kibla.

Chunx

@NiebieskiSzpadelNihilizmu następny krok BUDKI SAMOBÓJCZE

voy.Wu

@NiebieskiSzpadelNihilizmu kiedyś szukając pracy w UK zatrudniłem się w międzyczasie w amazonie i to było jedyne miejsce pracy na wyspach przez 15 lat, gdzie miałem szkolenie co zrobić kiedy współpracownik przyjdzie do pracy z bronią palną i zacznie strzelać do kolegów (spierdalać). przez chwilę poczułem się jak w Ameryce

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@voy.Wu taaaa, powiem tak- jakoś mnie nie dziwi, że akurat tam takie szkolenie robili

tankowiec_lotus

@myrmekochoria Manekiny w pokoju socjalnym dla rozładowania stresu są dla Japończyka, dla pana panie Polaku jest alkohol i przemoc domowa

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@tankowiec_lotus ooh, oni tam mają swój własny zestaw problemów społeczno-psychicznych, którego podłożem jest ciągły zapierdol i wręcz "kultura" jebania po godzinach, począwszy od pijaństwa, przez znikanie bez śladu , a kończąc na samobójstwach. Nawet w tak zjebanym temacie, który jest problemem potrafili zamiast szukać rozwiązań- "wyrobić sobie kulturę", że jak ktoś strzela samobója z przepracowania i np chce skoczyć z dachu, to wcześniej ściąga buty na znak, że robił to z własnej woli. Imagine that.


W Chinach w fabrykach Foxconna i Appla nawet nie udają, tylko montują siatki w oknach i wyjściach, żeby uniemożliwić zabicie się przez skok. Śmieszne nieśmieszne, ale w przeciwieństwie do nich my tutaj naprawdę mamy się dobrze, bo w naszym mentalu nie jesteśmy aż tak zgaslightowani na poświęcenie się firmie "bo kultura" i jak przyjdzie co do czego, że zaciskanie zębów nie pomoże, to człowiek po prostu jebnie papierami, a jak sytuacja jest gorsza, to nawrzuca managerowi wiąchę bez hamulców co o tym wszystkim myśli, dostanie dyscyplinarkę, a na odchodne pokaże środkowy palec i pójdzie dalej.

Zaloguj się aby komentować