Powoli trzeba się będzie żegnać, bo powroty z pracy kończą się już po ciemku, a ja stanowczo nie lubię jeździć na moto po ciemku 😐
#motocykle
#motocykle
Już pod kołderkę?
Może jeszcze nie pod kołderkę, ale w tym roku jeżdżę głównie do roboty i z powrotem, a w dni wolne wybieram rower lub samochód. Jakoś tak wyszło, że zacząłem traktować motocykl mocno użytkowo i nie chce mi się nim jeździć bez celu
@Brickstone właśnie z plecaczkiem na małym tripie byłem, jak się ściemniło, to co chwila mi długimi walili z naprzeciwka, bo piała lampa moja do góry od obciążenia z tyłu i im gałki smażyło.
Też nie lubię jazdy po zmroku, jakoś mniej bezpiecznie się czuje, bo nie widać dobrze nawierzchni i pasa drogowego ogólnie.
Chyba że po mieście śmiganko, to wtedy spoko
Zaloguj się aby komentować