@pk1bgt fajnie, że wydajesz pieniądze na te smrody i je opisujesz, ale z całym szacunkiem - zachwyty nad tym szajsem i polecanie tego nieironicznie to XD. Na perfumowych świrach widziałem znajdujesz poklask, ale tutaj raczej tak nie będzie a nikt chyba nie chce Ci tego powiedzieć wprost co też czynię.

@pk1bgt no nie można kupić czegoś takiego, powiedzieć, że czuć różę, nie wspomnieć o tym czy w ogóle ma naleciałości orientalne i mówić 'za te pieniądze to się można lać do woli'. To się nie godzi. Człowiek inny napisze kiedyś, że to klon Toy Boya, jeszcze inny wpadnie na Twoją reckę i pomyśli, że złapał Pana Boga za nogi.

Powiedzmy sobie, że jak ktoś przegląda ten tag, to raczej ma jakieś wymagania i szuka czegoś fajnego, a nie butli ze średnim sokiem żeby lać się nim 'do woli' i się cieszyć i nie narzekać, bo tanio.

Niektórzy kupują flachy za miliony monet i szczerze powiedzą, że coś jest gówniane albo (minimum rigczu) mogłoby być po prostu lepsze, albo żeby omijać.

Oczywiście to Twoja przestrzeń recenzyjna, ale brakuje mi w niej szczerego podsumowania. Nie wierzę w to, że to jest dobry zapach i w Twoją rekomendację.

@prodigium tak gadają ignorancji co się znają tyle co nic

@zychu69 tak gadają tylko ignorancji co nawet nie potrafią przeczytać recenzji i jej zrozumieć

Mi się tam z kolei podobają Twoje recenzje tanioszek. Nikt nie stoi z pistoletem nad głową i rozkazem kupna araba. Chyba każdy kupujący takie zapachy liczy się z tym, że może podejść albo nie. Zresztą tak samo jak i z zakupem za 10-krotnie więcej tylko w tym drugim przypadku może trochę trudniej się przyznać do błędu.

@pk1bgt taaa, miło zaczynasz przygodę na tagu

@prodigium taaa bardzo, bo przecież ja mam w kolekcji tanioszki tylko i nimi się jaram xD a trzeba być ignorantem by skreślać zapach po cenie, a w ślepym teście większość tak gadających nie rozróżni nić od siebie

@zychu69 też widzę nieźle Cię poniosło, jeszcze w żadnej recenzji nie napisałem nigdy, że arab jest 1:1 do jakiegoś zapachu, potrafię napisać jak shit i potrafię napisać jak mi się podoba, a jak jest tani to tym lepiej, wybacz nie jara mnie tu recenzowanie BCR 540 czy Tizanna Terenzi czy Aventusa oryginału, które mam i wiele innych niby drogich, a frajde i tak mi daje kupienie taniego fajnego zapachu, bo każdy głupi potrafi kupić niszowy drogi zapach lub mainstream i się jarać tym

Tym bardziej widzę mi się tu spodoba widzę bo są ''znafcy'', trochę luzu

@pk1bgt ja nie wnikam w całą Twoją kolekcję i nie powiedziałem, że tylko arabami się zajmujesz. Nie neguję też tego co robisz na tagu, piję do tej recenzji. Jeśli sok jest średni, butelka brzydka i nie robi wielkiego wrażenia, to jak można z tego wyciągnąć wnioski żeby to komuś polecać? Chyba bardziej kwalifikuje się na ciekawostkę, ale jak wspomniałem, to Twoja przestrzeń recenzyjna i sobie możesz tu napisać co chcesz, a ja mogę to skomentować.

Też tanie kwiatki czasem wącham bez wstydu, ale może 1 na 10 trafi się 'woah, to pachnie jak coś 3-4 droższego, w tej cenie to steal' (np. Mabousin Une Histoirie Homme), no i takie coś bym polecił, a nie te pozostałe 9 pisząc, że 'za takie pieniądze, to brać i lać'.

@zychu69 no i się trafiają, przerobiłem tyle tanich, że jak polecam to naprawdę warto, i można brać w ciemno. Bo właśnie trafiają się perełki, a recenzuje te co się nadają tylko, bo tak to co dzień bym musiał wrzucać coś, bo miałem okazje testować multum tego. Niestety więcej shitu niż wow i sporo przyzwoitych. Shitu nie wrzucam. To co warto kupić, za psi pieniądz wrzucam.

@pk1bgt Nie przejmuj się miras. Co najmniej jeden z powyższych osobników w niemal każdym poście płacze, że jak to w ogóle możliwe żeby się komuś arab/tani zapach podobał xD Przy okazji ma się za jakiegoś guru oraz głos ludu xDd

Olej to, czekam na kolejne recenzje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W ogóle nie znam się na takich arabach, ale ostatnio zaryzykowałem i kupiłem jeden, też w Notino. To Khamrah Lattafa, znasz może? Jeśli tak, to jak się ma on do tego, recenzowanego przez Ciebie?..

Początkowo przeczytałem tylko część pierwszego zdania: "Powoli przenoszę swoje recenzje tutaj..." i pomyślałem: "Jezu... jeszcze i tutaj - (po Wykopie i PŚ)". Recenzji oczywiście nie miałem zamiaru czytać ale zrobiłem to po szybkim ogarnięciu komentarzy. Niestety nie wyniosłem z niej nic (recenzji).Brak w niej konkretów - przez cały czas zachodzisz w pałkę czy perfumy są męskie czy kobiece, czy są za bardzo kobiece czy nie za bardzo kobiece, czy są kobiece przez chwilę czy może są kobiece troszkę dłużej niż chwilę, czy dla Twojej kobiety na Twojej skórze są męskie czy nie są męskie... XD

Żeby nie być "gołosłownym":

"Bałem się, że będzie to róża bardzo kobieca i kobiecy zapach. W otwarciu czuję, że to kobiecy zapach przez chwilę ale potem pięknie się układa na mojej skórze i jest istnie męski i świetny. Kolejna różana kompozycja w mojej kolekcji po Moschino Toy Boy i Moboousin Crystal Oud.

Narzeczona sprawdzała na swojej skórze, na mojej w otwarciu i po czasie, po godzinie i po paru godzinach i ewidentnie męski zapach według jej na mojej skórze jak i na jej. Jak dla mnie też. U mnie mniej róży jak się ułoży, dochodzi trochę nut drzewnych, które świetnie się komponują. Nie wiem czemu tyle na fragnatica ocen i komentarzy, że to typowy unisex, a i jeszcze opinie, że to kobiecy zapach.

Za 50 PLN, brać i się lać do woli. A projekcją i trwałość jest bardzo dobra to starczy Wam na sporo.

Ogólnie polecam bardziej niż Moboousin Crystal Oud też bardzo polecany.

Flakon? Bazarowy czy kwintesencja arabskiego stylu? Odpowiedzcie sobie sami ( ͡° ͜ʖ ͡°)"

Czytając Twoje komentarze pod postem, dochodzę do wniosku, że ciężko znosisz krytykę i masz z lekka przerośnięte ego "...no i się trafiają, przerobiłem tyle tanich, że jak polecam to naprawdę warto, i można brać w ciemno...", "tak gadają ignorancji co się znają tyle co nic", "tak gadają tylko ignorancji co nawet nie potrafią przeczytać recenzji i jej zrozumieć ".

Bez urazy Mordo, pachnących dni

@Scented_Falling_Frog taki mój styl i zobaczysz tych recenzji więcej, wolność słowa! już próbują cenzurować! a tak serio...to reszta ma ból dupy, i nie zna się na trollingu i to na takich portalach i śmieszkach, jeżeli myślisz, że naprawdę biorę do siebie do co piszą w komentarzach to musisz uważać, że nie mam co robić w życiu recenzje dodaje bo lubię i będę, i trollować będę ludzi w komentarzach co nie wyczuwają ironii, a druga rzecz jak nic nie wnoszą to czemu się potem perfumy wyprzedają jak Dossier czy Lattafa Al Sultan nagle i ludzie piszą do mnie gdzie kupiłem te i te perfumy. Więc chyba tragedii nie ma. Dla mnie świetna odskocznia, a recenzje mogłyby być lepsze, mógłbym brać przykłady z innych, ale robię je po swojemu i jestem ostatnim naprawdę co by krytykę znosił źle Dlatego dziś kolejne wjadą recenzje! Akurat znów lajcik w pracy

PS. Ignoranci!