@Heheszki przecie wszystkie z trzech wymienionych są w googlowych

@Acrivec ? zaskoczyłeś mnie tym bardziej że wymieniłem dwie aplikacje.

edit: teraz bardziej zrozumiale?

edit2: jeżeli chodzi o mapy google to odpowiedź brzmi: nie, nie mają. Sprawdź trasę Skierniewice-Belchow (10-20km) i powiedz gdzie masz odcinkowy pomiar prędkości (spoiler:w miejscowości Mokra Prawa). A pasy ruchu działają na wyrywki. Kto dużo jeździ ten wie że to nie ideał.

@Heheszki zasadniczo wszystkie cechy, które opisałeś w google maps jako wady są obecne w petal i chwalą się tym już w sklepie xd

@Felonious_Gru Dopowiedziałeś sobie, przeczytaj jeszcze raz lub wymień konkretnie które funkcje uważam za wadliwe :)

Petal działa bez żadnych aplikacji zewnętrznych - nieważne czy włączasz suwak "dokladna lokalizacja", nieważne czy masz zainstalowane usługi google/hms core - będzie działać (u mnie z dokładnością do 1 metra) na samym GPS (25-40 satelit z 60 dostępnych - masz na to podgląd). Odcinałem ją już od wszystkiego i nie wymusza uprawnień dla naiwnych. Jeździ mi się z tym coraz lepiej - świetnie pokazuje knajpy/stacje paliw w okolicy (z cenami, ale bez sugestii ceny schabu w netto lub kocie karmy bo tak się składa że dopiero googlowałeś przepisy i zooplus xd), a gdyby nie zdarzenia drogowe można zapomnieć że jest się w trybie offline, po podaniu neta minutka i przeskakuje w online (widać korki i czyta nazwy ulic) - to jest to co widać na screenie i działa bardzo dobrze - każdemu tak samo (mam nadzieję).

Co do ruchu na żywo: NaviExpert jest jedną z najsilniejszych pozycji na rynku - robiłem porownania z wayze, AutoMapa, gMaps, TomTom Go - wszystkie 4 są od niej wolniejsze - często nie nadążają żeby przekierować Cię na czas , a mapy google to w ogole - są 15 sekund wstecz z samą aktualną pozycją.

Tymczasem Naviekspert informuje o zmianie trasy z uwagi na wypadek zamiast google zalapie że faktycznie skręciłeś w kierunku wypadku zgodnie z jej wskazówkami (mijasz dany zakręt na mapie dobrą chwilę po rzeczywistości+minutka).

@Olmec Dokładnie. A ile śmiechu było jak ktoś kupił bez google "ostrzegałem, kupiles, teraz się męcz". btw: naprawdę fajny zegarek kupiłem

Chyba teraz będę ostrożny w opiniach nt Huawei, tym bardziej że ostatnio Google zawodzi mnie bez przerwy, na każdym polu.