przy całym burdelu jaki obecnie jest i pensjach jakie pobierają to powinny być dwutygodniowe przynajmniej posiedzenia.

@inty ta, "Glapiński przywraca" - w końcu tego standupera - idiotę ktoś za łeb wziął.

@Nebthtet Już cały ten burdel panujący w NBP odbił się echem w zagranicznych mediach ekonomicznych np. Financial Times więc dobrze, że problem przez członków RPP został podniesiony.

@inty ci nowi członkowie to światełko w tunelu - mam nadzieję, że zdołają trochę przynajmniej zredukować ten glapo-piso-bajzel.

@Nebthtet podzielam te nadzieje

@Nebthtet pff, czytałem wykształcenie innych członków RPP. Wszyscy profesorowie ekonomiści, a chujnie z covidem, a i przed bo od 2016 mamy inflację na poziomie 4% odjebali. Więc nie ma żadnego światełka w tunelu, a ekonomia to nie nauka ścisła tylko wróżenie z fusów, skoro dzielni ekonomiści z doktoratami i profesurami od lat nie potrafią zapanować nad inflacją ponad cel NBP. Wszystkim, którzy od 2016 tam siedzą powinno się zabrać dyplomy i dać dożywotni zakaz pełnienia jakiejkolwiek funkcji związanej z finansami.

@jbc_wszystko wiele to też mental. Wywiad z Tyrowicz jakieś nadzieje daje: https://www.youtube.com/watch?v=28910pcUzXU

@jbc_wszystko Ale jaka inflacja powyżej 4% od 2016, o czym Ty mówisz? Problem z inflacją pogłębiał się od III kwartału 2020r. gdzie masowe drukowanie pieniędzy w postaci tarcz zostało konsumowane. Przy otworzeniu gospodarki na początku 2021r. stopy powinny wzrosnąć aby ten nadmiar ściągać z rynku.

Przecież tuż przed wybuchem wojny inflacja w styczniu miała 9.2% - to wskazuje na problem wewnętrzny gospodarki, a teraz się nałożyły ceny energii i gazu.

Przedstawiam wykres inflacji gdzie do 2020r. była ona trzymana w celu (+/- 2.5%).

Co do konsekwencji braku działań rady 2016-2020 - zgadzam się z Tobą, powinny zostać wyciągnięte wnioski za brak reakcji.

@inty sorry błąd w pisaniu na szybko, inflacja skoczyła w 2016 o ~4pp z -1% do prawie 3% co jest o 0.5pp ponad cel NBP

I tam już została, a stopy jak były od 2012 do 2020 na poziomie 1.5% tak ani drgnęły. A jak uderzył covid przy inflacji dobijającej do 5% to jeszcze je obniżyli.

Jeżeli takie decyzje podejmują niezależni profesorowie ekonomii to ekonomia to nie jest nauka i niczym się nie różni od wróżenia z fusów. Albo ludzie za to odpowiedzialni powinno zostać pozbawieni tytułów i doznać ostracyzmu w środowisku ekonomicznym.

@jbc_wszystko Stopa procentowa 1.5% została ustalona jeszcze za poprzedniego prezeza Belki - ale wtedy mieliśmy deflację.

Jak mówisz tutaj bardziej decyzje były polityczne niż czysto ekonomiczne. Uważam też, że może coś się zmienić ponieważ sam skład RPP uległ zmianie. Jest dużo nowych osób, są sympatycy partii jak i Ci, którym zależy na stabilności sektora. Tarcia będą to wiadome ale dzięki eskalacji problemów i ich upublicznianiu wywoła to presję na Glapińskim. Oby miała pozytywne skutki.

@inty No nie wiem, jedna pani już mówi przy inflacji 17% o podnoszeniu stóp ponad to, co w obecnym momencie jest wyrokiem śmierci dla przedsiębiorców i kredytobiorców.

Coś co by zadziałało nawet jak mieliśmy te 8% teraz już nie zadziała.

Gaśnicą da się ugasić mały pożar, ale jak już cały las się pali to gaśnica gówno da.