Swoją drogą nie śledzę co on tam wyprawia, wystarczy, że słyszę wycie. Czym głośniejsze tym dzieje się większe dobro dla powodzian:)
#powodz #jebacpis #bekazpisu #putinowskapolska #polityka
@Wyrocznia #POLITYKA...
@roadie przyznaj się, że długo czekałeś by mi to napisać
@Wyrocznia nie wiem za bardzo co masz na myśli, mam politykę na czarno dlatego że nie chce widzieć takiego gówna niezależnie z której strony politycznej
@roadie gówna? Czyli nie mieszkasz w PL?
@Wyrocznia pozwól że zignoruje to pytanie, pozdrawiam serdecznie
@roadie aha, rozumiem:)
@Wyrocznia Ale gościu ma rację. Robisz agitację za Donaldem i nie tagujesz. Na politykę jest obowiązek więc nie rzucaj się że ci wypominają.
@L4RU55O typ, który zajmuje się spamowaniem będzie mi zarzucał, że wrzucam gówno? Zorientowałem się dosłownie od razu po wrzuceniu wpisu, że brakuje #polityka co temu wrażliwcowi nie przeszkodziło by wylać swoje żale w wątku.
Na przyszłość, zgłaszajcie moje wątki.
Odnosze wrazenie, ze Pisowcy sa troche niepocieszeni bo liczyli na wieksze skutki powodzi - przede wszystkim wiecej ofiar smiertelnych i powodz we Wroclawiu. Chcieli na tym robic polityke tymczasem okazalo sie, ze nie koniec koncow nie udalo im sie narzucic swojej narracji. Wiekszosc spoleczenstwa pozytywnie ocenia dzialania rzadu. Negatywne opinie o tym ma mniej wiecej tyle osob ilu jest wyborcow PIS. To oznacza, ze nie odniesli z tego powodu zysku, a nawet sie skompromitowali swoimi wypowiedziami, dzialaniami i obarczaniem za wszystko PO/Tuska.
@100mph i bardzo kurwa dobrze (° ͜ʖ °)
Tusk i obecny rząd dużo "ugrali" na tej powodzi przed wyborami prezydenckimi. Jak można ich winić za nieudolność w wielu kwestiach tak tutaj wykazali się determinacją, zaangażowaniem, chęcią niesienia pomocy itp. Tymczasem opozycja skupiła się na atakowaniu Tuska, wyliczaniu kto protestował przeciwko czemu 6-8-10 lat temu itp. Z kolei prezydent pojechał sobie na dożynki, a potem w trakcie powodzi chciał promować kampanię Trumpa, który go olał XD
Wizerunkowo i pijarowo Pisowcy stracili bardzo dużo i z tej swojej frustracji po utracie władzy pokazali jakimi są imbecylami.
@Lukato Pisowcy chcieli tanczyc na grobach i powodzianach. Nie zalezalo im na dobru obywateli. Oni liczyli na katastrofe i dziesiatki zgonow.
@100mph w końcu 200 tysięcy zgonów podczas COVID dalej nie jest rozliczone
@100mph
>Pisowcy chcieli tanczyc na grobach i powodzianach.
Tak naprawdę taniec na grobach albo tworzenie atmosfery strachu to ich jedyne szanse na wygranie wyborów. Zauważ, że ta partia nie ma żadnego pozytywnego przekazu. Jej narracja opiera się na ciągłym powtarzaniu o "zagrożeniu" ze strony Niemców, Żydów, lewaków, ateistów, homosiów itd. W 2015 roku zdobywali władzę na wciskaniu ciemnogrodowi, że Polska jest Titaniciem i tonie. Oczywiście w latach 1990-2016 Polska była jedynym krajem w Europie, które potroił swoje PKB w przeciągu ćwierć wieku. W 1990 roku byliśmy grajdołem na poziomie Białorusi czy Ukrainy. A w 2015 roku mieliśmy nowoczesne, scyfryzowane (jak na tamte lata) państwo z rozwiniętą infrastrukturą drogową tj. autostrady, ekspresówki i nowo wyremontowane drogi lokalne. A Ukrainę i Białoruś zostawiliśmy daleko w tyle.
No ale kto by się tam przejmował jakimiś statystykami. Tusk zostawił ster fatalnej Kopacz. A PiS-owcy wmówili motłochowi, że ćwierć wieku po upadku komuny zarabiają dużo mniej niż Niemcy i to wina Tuska. Nie tego, że RFN była pół wieku przed nami, bo nie mieli u siebie komunizmu i bata ZSRR. A i przed wojną Niemcy były dużo bardziej uprzemysłowionym i rozwiniętym państwem od PL. Pominęli niewygodny fakt, że dawne landy NRD mimo dołączenia do znacznie większego i bogatszego RFN po wielu latach nadal odstawały gospodarczo od zachodu i południa Niemiec. Liczyła się narracja, że Niemcy to maja, a Polska tonie przez Tuska. Aha, jeszcze obietnica, że damy Wam 500+ i to pchnie Polskę do przodu. Nie jakieś autostrady, stadiony, duże imprezy, infrastruktura tylko "państwo da prawdziwym Polakom".
Teraz zmieniły się realia i ludzie zobaczyli jak wyglądają rządy PiS-u w praktyce, ale oni nadal mobilizują i koncentrują swój elektorat przedstawiając kolejne "zagrożenia" i strasząc go jak tylko się da. Przecież jakby powiedzieli coś w stylu. Słuchajcie mamy różnicę zdań z UE, z Niemcami, Francuzami. Nasze interesy często się różnią co jest naturalne, ale mimo tego są to dla nas bardzo ważni partnerzy handlowi w UE i NATO dlatego będziemy robili wszystko co w naszej mocy, żeby stosunki z nimi były poprawne przy jednoczesnej, silnej trosce o polski interes narodowy oraz jego obronę. To ich elektorat uznałby ich za zdrajców i nie poszedł w większości na wybory. Oni musza brnąć w coraz to bardziej pojebane narracje, żeby nie zostać uznanymi za "zdrajców".
@Lukato nawet usmiech probuja ludziom obrzydzic
A PiS-owcy wmówili motłochowi, że ćwierć wieku po upadku komuny zarabiają dużo mniej niż Niemcy
@Lukato i będą dalej zarabiać mniej niż Niemcy. Żeby zarabiać i się bogacić to trzeba zmienić przede wszystkim mentalność. A tą Polacy zmienią może za kilka pokoleń.
@Lukato ja tylko przypomnę że gdyby rząd Tuska nie olał alertów z 10.09 z UE Copernicus to być może nawet byśmy nie mówili o ofiarach śmiertelnych i zdewastowanych miastach.
Zaloguj się aby komentować