Komentarze (8)
jak macron wydzwaniał do putlera na początku wojny to było cacy ale jak robi to amerykański biznesmen to lewak media kręcą aferę XD
@Shizue zupełnie inaczej to zapamiętałem, również nikomu się to nie podobało...
@Shizue
Jest to porównanie tak idiotyczne, że nawet nie wiem od czego zacząć. Więc zacznę od tego, że nie dziwi mnie, że ty to piszesz.
-
Macron prowadził rozmowy na długo przed wojną, w tym osobiście
-
Macron przestał prowadzić rozmowy dość szybko jak przestały do czegokolwiek prowadzić
-
Macron nie ukrywał faktu prowadzenia rozmów
-
Rozmowy dyplomatów wrogich krajów są czymś naturalnym. Rozmowa kontrowersyjnego biznesmena to zupełnie inny temat
Reasumując - jesteś kretynem jeśli myślisz że te sprawy są porównywalne, co się zgadza, bo dość dobrze kojarzę że jesteś kretynem xD
@Shizue Jest drobna różnica pomiędzy Makaronem a Muskiem. Makaron nie podważał nigdy prawa Ukrainy do obrony i wspierania Ukrainy przez państwa zachodu. Makaron nie powielał rosyjskiej propagandy i nie tworzył memów z Zełeńskim. Makaron nie wyłączał łączności ukraińskim wojskom podczas ataków na cele rosyjskie, a Musk starlinki wyłączał w trakcie ataków dronami na rosyjską marynarkę wojenną.
Mówienie „sp*******j” to też rozmowa jak coś
Oczywiście każdy widzi, że Musk poparł Trumpa i nagle zarzuty.
burmistrz NY, zaczął krytykowac Demokratów i nagle jakieś zarzuty.
Ja PRDL co za gowno
@manstain To, że zarzuty są wykorzystywane w strategicznych momentach, a nie "od razu", nie zmienia ich słuszności.
@Mor Na szczeście są Sądy i to one decyzują a nie "zarzuty"
Zaloguj się aby komentować