Porzucony pies w... oknie życia we Wrocławiu!
tuWroclaw.comSiostry Boromeuszki opiekujące się wrocławskim Oknem Życia przecierały dziś wieczorem oczy ze zdumienia.
#wroclaw #oknozycia #wiadomoscipolska
#wroclaw #oknozycia #wiadomoscipolska
Komentarze (17)
No w końcu psiecko nie?
BTW Znowu mi nie pobrało obrazka do miniaturki.
@AlvaroSoler pobrało
@moll bo ręcznie dodałem wchodząc w artykuł i robiąc screena zdjęcia.
@AlvaroSoler u mnie to zależy od strony z jakiej wrzucam. Raz pobiera raz nie
@AlvaroSoler o widzisz
A mogłem wrzucić Sapkowskiego - Wiedźmina i dorzucić opowiadanie
@AlvaroSoler niby lepsze to od sznura w lesie, ale i tak kurwa smutne:/
@AlvaroSoler Na rynku we Wrocławiu mijam parę, facet ma zawiniątko w rękach - myślę sobie fajny tato, bo mama przodem, a ten niesie dzidzię bez wózka... psa taszczył w kocyku i tak z trzy pary minąłem.
Wszędzie trąbią, że nasze polskie społeczeństwo się nie rozmnaża, ale z tymi psami i kotami to ich już całkiem pojebało.
@deafone jako stary psiarz, to mam czasem ochotę przywalić ludziom, wożącym psy w wózkach dla dzieci, no już jebie ich na łeb doszczętnie. Też ostatnio kilka razy to widziałem...
@deafone Nóg ten pies nie miał? Przecież dla psa to frajda polatać samemu.
@deafone bo to jest odgórnie wykreowana moda na psiecka i kociecka, a spora część ludzi (szczególnie kobiet) wchodzi w to, co modne, jak w masło. Takimi ludźmi bardzo łatwo manipulować.
A kwestia niechęci do rozmnażania, to osobna bajka, wpływ ma tu wiele czynników i ja się osobiście nie dziwię, że się co bardziej inteligentnym ludziom nie chce w dzieci bawić i poszerzać bazę niewolników systemu.
@razALgul chodzi o taki wózek jak się do roweru przypina, czy taka spacerówka? Bo jeśli to 1, to sam tak planuję psiura wziąć na jedną wycieczkę
@Pawelvk nie, taki w jakim wozi się dzieci. Jak się idzie na spacer. Te do roweru, to sam bym chciał.
@razALgul jeśli o taki chodzi to już wiem o co chodzi, zgadzam się z Tobą w tej kwestii
W sumie to jest dobry pomysl, zeby w kazdym mniejszym i wiekszym miescie pojawila sie buda zycia.
Czesto ludzie boja/wstydza sie oddac psa do schroniska, bo boja sie napietnowania/oceniania.
To w pewien sposob zalatwiloby sprawe chociaz troche, jesli chodzi o psy przywiazywane do drzewa czy wyrzucane na drodze.
@AlvaroSoler W zasadzie nie widzę małym druczkiem żadnych wyłączeń. Jest czworonożne życie, jest okno. Wszystko się zgadza.
Zaloguj się aby komentować