Ciekawe, ale może być mylące

@Rollnick2 mylące jak? Związki tej samej płci należą do starożytnego i apostolskiego depozytu wiary, więc sprawa jest zamknięta.

@Alky Mylące, ponieważ taki związek, nawet jeżeli pobłogosławiony, to nie jest małżeństwem, współżycie będąc w takim związku wciąż jest grzechem, bliżej mu do ślubów zakonnych

@Rollnick2 grzechem za niewinność?

Nikt nie wybiera orientacji seksualnej, a zmienić się nie da.

Według wiary bóg stworzył świat = naturę, zatem czemu w naturze występują homoseksualne zwierzęta, a nawet pary, które przygarniają zagubione lub wyrzucone z stada zwierzęta?

@Hector grzechem za wspołżycie, to że kogoś kochasz nie oznacza że musisz z nim uprawiać seks

@Rollnick2 tylko czemu nie mogą tego robić, skoro obie osoby się zgadzają?

Bo wiara zabrania?

@Hector tak, jeśli jesteś wierzący

@Rollnick2 wierzący w niesprawiedliwą wiarę?

@Hector chłopie ile ty masz lat? życie jest niesprawiedliwe, albo kierujesz się swoimi zasadami albo jakimiś innymi (w tym przypadku wiary katolickiej), które zabraniają tego czy tamtego z różnych powodów, ja nie wiem z czym masz problem

@Rollnick2 z czym problem? z tym że wiara sama się zaprzecza.

Wyznawcy twierdzą że bóg jest doskonały, dobry, a biblia sprawiedliwa, problem jest taki że niewinne osoby (np. homoseksualiści) cierpią, za to że są homoseksualni, mimo że nie wybierali tego, a zmienić/pozbyć się tego nie da, co jasno udowadnia że wiara, biblia itd. są niesprawiedliwe, złe.

@Hector ale to nie z wiarą jest problem tylko z ludźmi którzy ja wyznają, ogólne idea chrześcijaństwa jest dobra, homoseksualiści nie są z góry potępieni i też mogą być świętymi, jak każdy inny człowiek

@Rollnick2 ,,homoseksualiści nie są z góry potępieni i też mogą być świętymi, jak każdy inny człowiek" z tym się zgodzę.

,, ogólne idea chrześcijaństwa jest dobra" z tym nie do końca.

Może i chrześcijaństwo od XX wieku jest okej, to cofając się do średniowiecza lub po prostu do bardzo dawno temu, bywało palenie na stosie za czary, opętania, wyznawanie innej wiary, karanie za brak wiary lub łamanie zasad wiary.

@Hector tak, ale średniowieczne czy późniejsze odchyły kościoła nie są wynikiem wiary tylko polityki I chęci dominacji, biblijny Jezus z pewnością krytykowałby taką postawę, a to on jest w tym wszystkim autorytetem