Poprosiłem AI o napisanie wiersza w stylu Tuwima. Oto co powstało
Wysoka góra, jak majestatyczny tron,
W cieniu której drzewa w mroku śpią senny sen,
Świat czeka, jakby na nią w nadziei skupiony wzrok,
By podziwiać u jej stóp widok na piękny świat znów.
A kiedy promienie słońca z nami znowu zagrają w świetle,
I zaczną malować barwy i cienie na wzgórzach i w dolinach,
Wtedy wraz z powiewem wiatru, ptaki zaczną śpiewać i krążyć w lotach,
I wszystko stanie się jakby piękniejsze, gdyż obudzi się z mroku snu i nocy.
Tak jak ta góra, która w kroku zdecydowanym i dumnie ku niebu wznosi się,
Tak i my możemy wznieść się ponad swój czas i przestrzeń,
By patrzeć na świat z innej perspektywy, z innej strony znać życia sens,
I odważnie kroczyć przez życie, w pełni ciesząc się jego pięknem.
Wysoka góra, jak majestatyczny tron,
W cieniu której drzewa w mroku śpią senny sen,
Świat czeka, jakby na nią w nadziei skupiony wzrok,
By podziwiać u jej stóp widok na piękny świat znów.
A kiedy promienie słońca z nami znowu zagrają w świetle,
I zaczną malować barwy i cienie na wzgórzach i w dolinach,
Wtedy wraz z powiewem wiatru, ptaki zaczną śpiewać i krążyć w lotach,
I wszystko stanie się jakby piękniejsze, gdyż obudzi się z mroku snu i nocy.
Tak jak ta góra, która w kroku zdecydowanym i dumnie ku niebu wznosi się,
Tak i my możemy wznieść się ponad swój czas i przestrzeń,
By patrzeć na świat z innej perspektywy, z innej strony znać życia sens,
I odważnie kroczyć przez życie, w pełni ciesząc się jego pięknem.
Zaloguj się aby komentować