Wiadomo, był John Cage, ale ten wyszedł całkowicie z schematu. Henryk Górecki trzymał się pewnych zasad, niekiedy wyznaczanych przez samego siebie. Zmarł w roku 2010, a szkoda, bo mógłby stworzyć jeszcze wiele dobrego dla świata.
Zachęcam by posłuchać "Trzech Tańców" Góreckiego, które opierają się na pewnym wyznaczonym schemacie.
https://youtu.be/HYh2T229fv0
@HappyNewYear88 Ta muzyka wywołuje we mnie, nie wiem czemu, wrażenie niepokoju. Żeby była jasność- podoba mi się, fajnie brzmi. Ale jakoś to poczucie niepokoju i tak występuje.
@HappyNewYear88Nawet te późniejsze fragmenty pomimo tego, że są takie spokojniejsze brzmią tak jakoś "asymetrycznie". Brak mi chyba innego słowa którym mógłbym opisać to wrażenie. Dopiero trzecia część jest przyjaźniejsza- i ją słucha mi się z przyjemnością- tam też lepiej niż we wcześniejszych słychać motyw ludowy
@piwowar Jak o niepokojącej muzyce mowa, polecam poczytać o premierze "Święta wiosny", podczas której publiczność miała wszcząć rozruchy. xD Biorąc pod uwagę charakter i awangardowość pracy, jestem w stanie w to uwierzyć. Za Wikipedią:
"Two years after the premiere the journalist and photographer Carl Van Vechten claimed in his book Music After the Great War that the person behind him became carried away with excitement, and "began to beat rhythmically on top of my head with his fists"."
XD
@Lebiediew Przesłucham fragmenty na ninateka.pl i rzeczywiście utwór robi wrażenie a momentami potrafi przybrać niepokojące brzmienie. Co do informacji z wikipedii to jednak wolę uważać, zdarzyło mi się już łatać informacje z tego serwisu. Wydaje mi się, że informacja, którą kilka miesięcy temu poprawiłem była wgl. niezweryfikowana pomimo podania przypisu, który dotyczył czegoś zupełnie odmiennego. Chociaż może angielska wikipedia stoi na trochę wyższym poziomie. W każdym razie dzięki za ciekawostkę.
@HappyNewYear88 Z Góreckiego znałem tylko 3 Symfonię, a te tańce też w pytkę. Wrzucaj częściej, zawsze dobrze posłuchać czegoś nowego!
@piwowar Polska Wikipedia jest jedną z większych na świecie, ale mniej uczęszczane artykuły wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Angielska to już trochę inna historia. To znaczy wciąż najlepiej sprawdza się jako punkt wyjścia, baza bibliograficzna, ale też nie ma zwykle błędów, które byłyby istotne dla laika. No i trzeba wziąć pod uwagę naturę informacji: co innego streszczenie różnych interpretacji twierdzenia Godla, co innego fakt mający implikacje polityczne, a co innego cytat z jakiegoś pamiętnika. W trzecim przypadku ani niekompetencja, ani zła wola nie powinny być przeszkodą dla wiarygodności :P.
@Lebiediew W sumie to racja, tutaj raczej nie ma szans na pomyłkę a manipulacja nikomu nie przyniosła by pożytku.
@Lebiediew Co do Święta Wiosny, to też kiedyś pojawi się wpis. Akurat Stravinsky jest moim ulubionym kompozytorem ogólnie, więc i jemu poświęcę trochę czasu.
Zaloguj się aby komentować