#polityka
W PiS coraz więcej osób z kierownictwa partii przekonuje Jarosława Kaczyńskiego, by z prezentacją kandydata na prezydenta poczekać nawet do grudnia. Partia zleciła nowe badania, tym razem ilościowe i czeka na ich wyniki. - Ogłosimy kandydata, jak będziemy gotowi, data 11 listopada nie jest dla nas jakoś bardzo wiążąca - przyznaje w rozmowie z Interią rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-pis-opozni-wybor-kandydata-na-prezydenta-po-co-sie-spieszyc,nId,7844443#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
W PiS coraz więcej osób z kierownictwa partii przekonuje Jarosława Kaczyńskiego, by z prezentacją kandydata na prezydenta poczekać nawet do grudnia. Partia zleciła nowe badania, tym razem ilościowe i czeka na ich wyniki. - Ogłosimy kandydata, jak będziemy gotowi, data 11 listopada nie jest dla nas jakoś bardzo wiążąca - przyznaje w rozmowie z Interią rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-pis-opozni-wybor-kandydata-na-prezydenta-po-co-sie-spieszyc,nId,7844443#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
To tylko wskazuje jak slabe sondaze maja na stole.
@100mph Możliwe, ale podejrzewam, że chcą też poczekać na ruch PO, aby nie zrobić ze swoim kandydatem falstartu.
@tomasz95 Mysle, ze licza na wygrana Trumpa i na to, ze cos wydarzy sie sprzyjajacego na lokalnym podworku.
Zaloguj się aby komentować