Przydaj się do czegoś Jarek.
@pinbecker Orban i Jarek to nie ta liga. Orban jest bardzo sprytnym i cynicznym politykiem, który wykorzystał naiwnych i prostych ludzi z konkretnym światopoglądem aby zabetonować sobie niewzruszalne poparcie.
Jarek natomiast autentycznie wierzy w to co mówi. xD
@LondoMollari Koleś z takimi zdolnościami perswazyjno-manipulacyjnymi i przywódczymi wątpię, by nie był świadomy tego teatru.
Moim zdaniem różnica pomiędzy nimi jest jedynie estetyczna i historyczna. W praktyce i chęciach to takie same zawistne dranie.
@LondoMollari Orban miał w pierwszych wygranych przez siebie wyborach większość konstytucyjną i to mi bardzo ułatwiło zadanie. Jak u nas 2015 ze znajomymi widzieliśmy wyniki to odetchnąłem widząc że PIS nawet z mniejszymi partiami typu Kukiz nie będzie takiej mieć. A TK wtedy jeszcze nie był PISowski
Fajna nazwa funduszu finansującego siły zbrojne Ukrainy.
@matips czyli Twoim zdaniem pokój w Europie osiągniemy przestając pomagać Ukrainie i pozwalając ruskim na zajęcie całego ich kraju i wymordowanie kogo sobie tam chcą?
czym Twoim zdaniem powinien się obecnie zajmować Europejski Fundusz Pokoju jeśli nie pomocą Ukrainie?
przeszkadza Ci to? to to napisz.
@voy.Wu Nie.
@voy.Wu Pomoc Ukrainie jest słuszna. Fundusz powinien pomagać Ukrainie i mógłby mieć trafniejszą nazwę np. "Fundusz Wojenny" albo "Fundusz Obrony Europejskiej".
To takie mocno owrellowskie, że fundusz zajmujący się finansowaniem wojny z Rosją nazwaliśmy Funduszem Pokoju. Toczymy wojnę proxy z Rosją, bo to banda degeneratów pod przywództwem najgorszych skurwysynów jakich wydał ich naród w tym pokoleniu. Nie bójmy się tego powiedzieć.
@matips nazwa jest bardzo trafna.
@matips to nie jest fundusz wojenny, bo to nie my zaczęliśmy wojnę, ani Ukraina. W "Roku 1985" Ministerstwo Pokoju zajmowało się wywoływaniem wojen i utrzymywaniem stanu wojny w celu kontroli społeczeństwa. Czyli dokładnie to czym zajmuje się od 20 lat kreml. Na tym polegała drwina zawarta w nazwie. Europejski Fundusz Pokoju nie zajmuje się wywoływaniem wojny ani utrzymywaniem stanu wojny w celach osiągnięcia jakichś korzyści, tylko zajmuje się doraźną pomocą ludziom którzy walczą o swoje życie.
Sugerowanie przez Ciebie że nazwa jest paradoksem, bazując zapewne na twórczości Orwella, to sugerowanie że Europa jest w tym konflikcie agresorem. Nie jest.
@voy.Wu Jest stroną biorącą udział w wojnie (w roli uczestnika "proxy"), bo nie chcemy jej zakończenia na korzyść Kremla.
@matips ale nie jest agresorem, wojna nie jest jej celem. mogę się zgodzić z nazwą ""Fundusz Obrony Europejskiej", natomiast "Fundusz Wojenny" to wyraźne wskazywanie agresora.
Zaloguj się aby komentować