@grappas ale dobrowolny ZUS w Niemczech czy Uk nie oznacza, ze sie go wcale nie placi. Oznacza, ze w miesiacach, w ktorych nie zarabiasz nic/bardzo malo - nie placisz go. Nie rozumiem pomyslu wakacji bo jesli to ma dzialac jak w kredytach to znaczy, ze nawet osoba robiaca 100k obrotu moglaby sobie nic nie zaplacic, a to bzdura.
@GtotheG
ze nawet osoba robiaca 100k obrotu moglaby sobie nic nie zaplacic, a to bzdura.
Bzdurą jest obowiązkowy ZUS. Nie chcesz nie płacisz = nie liczysz na państwo emeryturę, dbasz o nią sama, bierzesz odpowiedzialność za swoją przyszłość. Jesteś w stanie zainwestować ten szmal lepiej niż ZUS. O patologii składki zdrowotnej uzależnionej od dochodu nie wspomnę. Podatek zdrowotny powinien być ryczałtem, każdy, niezależnie od zarobków (aczkolwiek to jednak zależy, zarabiający więcej dbają o siebie lepiej, mniej korzystaja z państwowej SZ), powinien płacić ta sama kwotę.
@slonski_pieron a pozniej co? Umierasz z glodu bo jestes debilem i nie umiesz oszczedzac? Bedziesz mial sytuacje jak w USA z armia zombie - ludzi niezdolnych do pracy i do egzytencji, nie majacych zasilkow i po prostu cpajacych zeby jakos sobie poradzic z bieda i beznadzieja. 40% Polakow nie myje zebow, a ty oczekujesz od nich myslenia co bedzie za 40-50 lat?
Wyjdz troche ze swojej banki „mlody,wyksztalcony, z wielkiego miasta” pan biznesmen. 90% ludzi w Polsce nie umie zarzadzac swoimi finansami. Inwestuje pieniadze moze kilka procent. To co gadasz to sa nierealne mzonki, dostosowane pod Ciebie i twoje mozliwosci intelektualne.
@slonski_pieron btw lepsze inwestowanie to kupowanie 15 nieruchomosci tak, ze zycie dla innych ludzi staje sie koszmarnie drogie?
@slonski_pieron I co się stanie jak nagle poważnie zachorujesz tak że będziesz musiał być hospitalizowany miesiącami albo trafisz do jakiegoś ośrodka który ma się tobą zaopiekować do końca życia a ty nie będziesz miał kasy lub rodzina nie zechce się tobą opiekować?
Wtedy kuła w łeb od państwa bo miałeś sam o siebie zadbać?
@Enzo to samo w przypadku NFZ, wiec co za różnica?
@slonski_pieron Większość tych chcących umierać pod płotem w potrzebie by skamlała pod drzwiami szpitala i prosiła o leczenie. Życie jest przewrotne, dziś jesteś młody i zdrowy a jutro potrzebujesz pomocy i twój światopogląd na temat ubezpieczeń się szybko może zmienić. Co nie znaczy że podoba mi się jak obecnie działa nfz
@Enzo NFZ i tak ma Cie w dupie jak masz poważniejsza chorobę. Zobacz ile ostatnio zrzutek na leczenie chorób, za które w teorii NFZ powinien płacić. Nikt nie skamle pod drzwiami szpitala, bo nie ma po co, w krytycznej sytuacji w 90% przypadków pomocy i tak nie dostanie.
Mam znajomego, uległ wypadkowi w pracy, wymagana była skomplikowana operacja odtworzenia szczęki, nosa etc, etc. Czy NFZ mu pomógł? Chuja. Gdyby nie znajomi i zbiórka którą zrobili miałby od niedawna ksywę Szczena. Kolejna znajoma, z nowotworem szpiku - rzecz banalna w leczeniu o ile wykryta w porę. O terminy "na cito" na NFZ nie pytaj
To tylko przykłady z podówrka, czy jak to @GtotheG z mojej bańki. Szkoda, że jak wejdziesz na portale ze zrzutkami takich sytuacji są tysiące.
@slonski_pieron nie, nie ma. Wiekszosc chorob jest leczonych. Nie sa leczone choroby rzadkie, lub nie stosuje sie leczenia eksperymentalnego.
@grappas Ale to są kłamcy a ludzie jeszcze na nich głosują
Zaloguj się aby komentować