Pogoda za oknem nie zachęca do aktywności na zewnątrz, więc jest to idealna okazja by coś ograć. Dziś na stół (znaczy na podłogę xD) trafiła Wyprawa do El Dorado. Przyjemna prosta gierka typu deck building, w której celem jest dotarcie do tytułowego El Dorado. Rozgrywka w dwie osoby jest ciekawa, bo każdy gracz ma do dyspozycji dwóch poszukiwaczy, a nie tylko jednego co sprawia, że bywają momenty blokowania samych siebie xD Nie miałem okazji grać w więcej niż we dwoje, ale na bank będzie sporo negatywnych interakcji typu ktoś komuś zastawił drogę, albo zabrał z ryneczku kartę na którą mail ochotę. Spoko też jest motyw modularnej planszy, którą można praktycznie dowolnie sobie ustawiać i windować sobie poziom absurdu trasy do granic możliwości xD instrukcja zawiera kilka przykładowych tras i są one bardzo spoko. Polecam gorąco.
To pewnie spodoba Ci się również gra Tikal. Mocno negatywne interakcje, każda gra inna, dużo móżdżenia (po każdej rozgrywce boli mnie głowa).
@tmg Pierwszy raz słyszę o tym tytule, a z tego co widzę to jest już wiekowy tytuł. Jak będę miał możliwość to z chęcią ogram.
Zaloguj się aby komentować