Na przyszłą wiosnę kupujemy jakąś Toyote jako trzecie auto w rodzinie - najpewniej Celice - w cygańskim stylu aka Piła Tuning Show 2003, pojeździmy do jesieni i sprzedamy na zimę.
Prawdopodobnie stracimy na tym trochę hajsu, ale raz się żyje. A marzenia są po to, żeby je spełniać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To nie lepiej starą beemkę? Przynajmniej napęd na tył będzie. Ta celica to tylko fajnie wygląda
@def mi się zawsze marzyła Celica, jest po prostu ładna. Miałam auto ponad 230konne, obniżone i takich wrażeń już nie potrzebuje. Chcę podjechać pod jakiś wiejski GS i napić się w w swoim "sportowym" wozie oranżady ze szklanej butelki, ponarzekać jak bolą plecy przy wychodzeniu z niskiego auta. Osiągów i mocy nie potrzebuje
@MoralneSalto super, pomysł! Marzenia są po to by je realizować, a nie po to by marzyć.
Fajny prezent na święta. Pozdrawiam
@Thomash80 dziękuję
chujowe silniki tzn pierwsze wersje miały jakie problemy
@SuperSzturmowiec Jakie niby "silniki", skoro tam był tylko jeden 1.8 w dwóch wersjach mocy? VVTi 143 KM i VVTLi 192 KM, ale tego drugiego trzeba było nieprzyzwoicie wysoko kręcić, żeby te 192 KM uzyskać.
Miałem taki wózek jakieś półtora roku, idealnie pasuje do "all show but no go". Do setki jakieś 9 sekund, ale w czyimś lusterku wyglądał na dużo szybszy, więc wielu się uprzejmie odsuwało w stronę pobocza i łatwo się tym wyprzedzało dzięki temu.
@jonas i o to właśnie chodzi - to nie ma być auto do szybkiej jazdy, tylko do pojechania na wycieczkę, postania w miejskim korku, nacieszenia oka
@SuperSzturmowiec jak większość początków produkcji - wady wieku dziecięcego. Mamy ichniejsze VVTI w innej Toyocie i jesteśmy zadowoleni. To ma być auto na kilka miesięcy, żeby se z balkonu pooglądać, nacieszyć oko, pojeździć i sprzedać.
@MoralneSalto Do tego nadaje się wybitnie, za moim egzemplarzem dzieciaki krzyczały "łooo jaka super fura, jak w Need for Speed!", a podtatusiali faceci intensywnie ćwiczyli mięśnie szyi, kiedy podjeżdżałem na tanksztelę obok ich kombi na ropę. Większość zwykłych ludzi myśli, że to ma jakieś 200 KM albo i więcej, aż mi było nieraz głupio wyprowadzać z błędu.
Teraz już bym sobie takiego nie kupił, bo siedzi się w tym jak w misce, a z miejsca kierowcy widać znaczki na frontach SUVów. Ale synowi jak podrośnie coś takiego w sam raz by było na dyskoteki i obmacywanki z dziewuchami. Aha, ma drzwi bezramkowe, a zegary startują z godziny 6 jakby to był prawdziwy sportowy samochód.
@jonas no dobra jeden ale lubił oleju sobie łyknąć - nie kazdy wiadomo ale znana przypadłość. Choć są auto premium co też chlipią olej także one nie jakaś duża wada ale trzeba być świadom
@SuperSzturmowiec A to tak, olej podpijała każda, moja też i kolegi też. Producent miał to gdzieś, w instrukcji napisał "spalanie do 1 litra na 1000 km jest normą" i cyk pora na CS-a.
@jonas to jest dokładnie to, czego chcemy
Też kiedyś rozważałem, ale dzisiaj np jaknjiz mógłbym kupić to trzeba kupe talarów wywalić żeby doprowadzić do jako takiego stanu.
A jak z korozja? Słyszałem, że Ruda tańczy jak szalona…
@MoralneSalto Ja swoją kupiłem właśnie jakoś po trzydziestce, więc wózek typowo na kryzys wieku średniego mam odhaczony grubo przed metrykalnym kryzysem wieku średniego. Tyle wygrać.
@AndrzejZupa Ten model ma około dwudziestu lat, więc trudno, żeby nie rdzewiał. Silnik 1.8 jest z Corolli, RAV4 i innych Toyot, żadna egzotyka ani wynalazek, wszystko do tego jest. Dziwaczne jest może tylko umocowanie chłodnicy pod negatywnym kątem i pod maską to właściwie tyle nietypowych rozwiązań.
Z rzeczy bardziej kosmetycznych to siłowniki tylnej klapy, dzielą się na zużyte i już wymienione. Poza tym trzeba mieć świadomość, że bezramkowe drzwi potrafią szumieć uszczelkami przy wyższych prędkościach i w zimie przymarzać.
Głównym problemem jest, że obecnie objeżdża to bez problemu nowa Octavia przedstawiciela handlowego, więc trochę siara.
@AndrzejZupa bierz pod uwagę, że my to auto chcemy na pół roku i potem sprzedać ze stratą. Mamy toyote z rocznika 2001 i nie ma na niej grama rdzy - kwestia dbania i garażowania. Można kupić taką za 8tys, można i za 20 - my celujemy w górną granice, żeby nie wkopać się na minę i nie była właśnie zeżarta przez rudą, upalona.
Pochwal się jak już kupicie!
@MoralneSalto mi się marzy jakieś stare włoskie sportowe auto, nigdy bym nie pomyślał że komuś stara toyota. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PlatynowyBazant20 oh nam też! Włoskie auta są piękne i szybkie, ale to nie nasz budżet - chyba, że jakąś włoską zabaweczkę polecisz do 25k, która potem nie będzie wisieć na otomoto przez rok. Jakbyśmy mieli większy budżet, to poszlibyśmy w klasyka typu Jag XJ 3 generacji albo Citroen DS.
@MoralneSalto barchetta, albo alfa spider/brera to miałem na myśli, nic nie mam do Toyot - sam mam 3. super auta
@PlatynowyBazant20 dobra propozycja! Chociaż barchetty są o wiele bardziej awaryjne, ale taką żółtą... Brałabym a i mężowi się podobają. A Toyoty faktycznie są super, robisz tylko to co wynika z eksploatacji i jeździsz a lata mijają.
@MoralneSalto o borze jak ja szalałem za tym wozem jak miałem koło 20 lat. Design jak na tamte czasy to był sztos. Silniki niekoniecznie mocne, ale ogólnie to na tapecie na kompie miałem i w need for speedzie jeździłem xD myślicie, że uda się dorwać jakiś nierozpadający się egzemplarz? Obstawiam, że trzeba będzie ostro wybulić:/
@goroncy_kartofel Do 15k już coś się chyba znajdzie. Swoją sprzedałem w 2017 za 19k, rocznik 2005 to był. Ten wóz ma podobny problem co stereotypowe BMW E36/E46 - wybierają go upalacze i inni atechniczny troglodyci, więc w ofercie przeważają zamęczone zwłoki, niezależnie od ceny.
@goroncy_kartofel ja też szalałam, a do dziś mam uwielbienie do takiego stylu - mocno przaśnego
@MoralneSalto ale jak już obczaicie/kupicie to rób wpisy i wołaj. Muszę to zobaczyć:D
@goroncy_kartofel będę! Za czasów wykopu opisywałam historie Żółtej - innego wozu, nad którym kiedyś pracowałam ze znajomymi. Jak wyplula cały olej przy 180km/h to poszła do Żyda. 2 lata temu znaleźliśmy ją na olx I odkupiliśmy z powrotem XD całe lato woziliśmy sie wyposażeni w różowe okulary i hawajskie koszule
@MoralneSalto tak trzeba żyć, zazdro:D do końca życia zapamiętam widok ze Szwecji, gdzie w weekendy ludzie, zwłaszcza małolaty, wyjeżdżali klasykami amerykanskimi (takimi, co czasem nawet marki nie znałem) poprzebierani w jeansowe kurtki, okulary przeciwsloneczne i wszyscy orobione fryzury z epoki. Miazga:D
Zimowy wojownik ^^
@MoralneSalto a jakas Brera? Czy spider? Lub jak dla zabawy stara z3 w V bez elektroniki?
@zemstakosiarki BMW Z3 miało rzędowe szóstki, nie widlaste. Chyba że przez "V" rozumiesz coś innego?
@zemstakosiarki żadne z tych aut nie wygląda tak przaśnie jak Celica z bodykitem. Z3 też myśleliśmy, le to nadal nie "To"
@MoralneSalto fajnaaa. Życzę owocnych poszukiwań!
Marzenia są po to żeby do nich dokładać.
@MasterChef tak ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
@MasterChef tak zwany podatek od marzeń i snów
Zaloguj się aby komentować