Komentarze (25)
Kogokowilek kto był na poczcie to dziwi? Na powierzchni sklepu spożywczego realizowane jest coś co możnaby było robić w pomieszczeniu wielkości kiosku prasowego. Handel wszystkim. Wieczne kolejki. Poczta to relikt przeszłości. Powinna zostać sprywatyzowana.
@100mph tak się kończy jak zamiast rozwojem swojej działalności zaczyna się odstawiać szpagaty i robić bokami. To jest fascynujące, że oni rok w rok dostają kroplówkę na grube miliony, a i tak są na stracie. A pardon- w zeszłym roku chyba się chwalili że byli na plus kilka milionów. Przy dotacji rzędu 500 mln czy czegoś podobnie absurdalnego. Po co się mają starać, jak kasa zawsze przyjdzie, bo państwo nie pozwoli temu trupowi zdechnąć do końca.
Nie chcę bronić PP, ale głośno się zastanawiam czy prywatna firma dałaby radę w sposób rentowny zapewnić te wszystkie mało opłacalne usługi, które operator narodowy ma obowiązek zapewnić wszystkim obywatelom. Również tym, którzy są nieinternetowi, wyłącznie gotówkowi i potrzebują pomocy żywego człowieka aby odebrać paczkę, nadać polecony, zapłacić rachunek, itp.
Kolejki na poczcie to głównie właśnie tacy ludzie...
@jarobot potrzymaj mi piwo, z pocalowaniem ręki przejalbym taki biznes. Posrednictwo w obrocie pienieznym to żyła zlota.
To jest fascynujące, że oni rok w rok dostają kroplówkę na grube miliony, a i tak są na stracie.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu obstawiam, ze podobnie jak np na kopalni, kto ma choc trochę wladzy to kradnie ile mozna
@jarobot inpostowi oplacalo sie kiedys nawet blaszki do listow dokladac bo pp miala wylacznosc na listy a i tak przynosila straty xD
@100mph No dawaj, pokaż która firma przejmie obowiązek dostarczania coraz mniejszej liczby listów do skończonych dziur by nie kosztowały po 10 złotych.
@MartwyProsty a czemu mialyby nie kosztowac 10zl?
@GrindFaterAnona problem z kopalniami jest taki, że to od dawna jest wygodny kurwidołek związków zawodowych, które zrobią wszystko, żeby swoim krawaciarzom wywalczyć kolejne podwyżki za pierdzenie w stołek, a zarobki związkowców są kompletnie oderwane od wypracowanego zysku kopalni. Kopalnia może być licytowana na pniu i restrukturyzowana, ważne że stołkowi będą mieć napychane kieszenie. Taki model nie ma prawa działać, temu kopalnie z kapitałem prywatnym dziwnym trafem nie narzekają, radzą sobie dobrze i wypracowują zysk, a państwowe molochy to wieczne wycie że źle, niedobrze, bieda, brak rentowności i DEJ PINIONDZ.
Ale żeby nie było- twoje nawiązanie kopalni do poczty rozumiem doskonale i się z nim zgadzam
@MartwyProsty głupie pytanie- a czemu miałoby to NIE kosztować tych hipotetycznych 10 zł? Prywatna spółka tak wyceniła tą usługę, żeby była zyskowna nie? To co takiego trzyma państwową, że musi machać szabelką byleby tylko nie podnieść cen do poziomu, który pozwoliłby jej zrezygnować z państwowej kroplówki rok w rok na grube miliony? Dlaczego PP tkwi w mindsecie "może nie jest dobrze ale przynajmniej tanio"? Czyżby zdawali sobie sprawę, że jedyne, co jeszcze przynosi im jakichkolwiek klientów z ulicy to niższa cena, nawet kosztem nieistniejącej jakości, a z sądówek to oni nie wyżyją i nawet sądy się przerzucą w razie czego na innego operatora?
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Hipotetyczne - i pewnie i tak zaniżone - 10 złotych to wariant, w którym prywatna firma byłaby prawnie zmuszona do obsługi całego kraju. W praktyce prywatny monopolista „subsydiowany” wysokimi cenami usługi, za którą musi płacić np. prokuratura, która nie może wysyłać korespondencji z postępowania elektronicznie. W sytuacji rynkowej dalej oddalone wioski nie byłyby obsługiwane, bo nie ma jak to się zwrócić. Nawet nie żartuj, że prywatne firmy biłyby się o przywilej dowożenia coraz mniejszej liczby listów w każdy zakątek Polski by była mowa o jakiejś konkurencji. W lepszym wariancie nastąpiłoby skokowe odejście od korespondencji papierowej, a ta byłaby w ogóle dostarczana może do poziomu miast powiatowych i obwarzanków wokół największych aglomeracji. W praktyce miałbyś jakiegoś Obajtka-bis kasującego rządową kasę, ale bez skrupułów ładującego ją do kieszeni, bo przecież zarządza prywatną spółką i to jego prawo, nie?
@100mph Źle napisałem. Listy nie mogą być drogie, bo poza urzędami zmuszonymi do wysyłania tak listów nastąpiłoby skokowe odejście od nich, gdy nagle „rabat” u usługodawców za korespondencję elektroniczną zacząłby wynosić kilkadziesiąt złotych miesięcznie. To byłoby elementem sprzężenia zwrotnego, bo zostałby do reszty pogrzebany efekt skali i system albo już by się załamał, albo przesyłki musiałyby być jeszcze droższe - wróć do punktu pierwszego. Możesz powiedzieć, że nie masz z tym problemu i na rynku powinny przetrwać tylko prywatne firmy kurierskie dostarczające kartkę z wakacji w cenie paczki, o ile w ogóle, i tylko tam, gdzie chcą, ale nie udawaj, że może istnieć wydolny prywatny operator pocztowy, który nie byłby w ten lub inny sposób subsydiowany przez państwo.
@MartwyProsty Przykro mi. Usluga dostarczania listu kosztuje 10zl bo takie sa jej koszty. Nikt nikogo nie zmusza do wysylania listow czy pocztowek. Usluga premium zastepujaca email kosztuje. Po co kolejny garb na plecach podatnika utrzymywac jak kazdy list to tylko 7,50zl roznicy. Niech placi ten kto go wysyla, po prostu.
@100mph Zrozumiałeś co napisałem? Nikt nie będzie płacić, bo zniszczy się efekt skali. Możesz powiedzieć, że nie masz problemu z demontażem całego systemu przesyłania listów w Polsce. Nie udawaj tylko, że może on funkcjonować na bardzo małej liczbie drogich listów, bo to się nadal nie będzie nikomu opłacać.
@MartwyProsty
@100mph Zrozumiałeś co napisałem? Nikt nie będzie płacić, bo zniszczy się efekt skali.
No to trzeba ten system zmienić albo całkowicie zaorać i stworzyć nowy, który będzie działał bez potrzeby zżymania się na efekt skali. Podpowiedź- z jakiegoś powodu prywatne firmy nie mają z tym problemu. I byłbym pierwszy żeby sądówki i wszystkie te oficjalne dokumenty z urzędów przerzuciłbym na epuap, skoro już go stworzyli, a pocztę zaorać, skoro jej jedynym celem jest robić za mix kramu ze śmieciami i darmowego wyrobnika listów z sądów i prokuratur, z którymi nikt nie chce się kopać.
I sorry- powiem to teraz bardzo obcesowo, bo zaraz pewnie się pojawi argument o jakiejś starej babie na zadupiu Podlasia, która cały dzień dzielnie zbiera chrust na to żeby na blasze ugotować kartofla, gdzie asfalt na noc zwijają szczekające dupami psy i jak ona biedna i jaki ja zły bo chcę takich jak ona wykluczyć. A chuja. Jest epuap, niech się dostosuje i zacznie z niego korzystać. Po coś to stworzyli, a nie że klasyczna wymówka "uuuuuuuuuu ona jest stara ona się nie zna i nie musi z tego korzystać daj jej spokój". Jak nie ma komputera- proszę, tu jest twój urząd, idziesz, oni wyklikują w twoim imieniu, można wprowadzić dyżury, można wyznaczyć godziny, można specjalnie delegować kogoś na takie stanowisko albo niech każdy urzędnik ma taką możliwość- opcje są. Jest 2023 rok, czas to ruszyć do przodu, bo minie kolejne 100, 200 i 300 lat i zawsze będzie to samo załamywanie rąk i krzyczenie że nie można bo stara baba z jakiegoś zadupia, która przez ostatnie 30 lat ani razu nie poszła nawet do urzędu blokuje cały kraj "bo nagle jej się będzie chciało". Estonia potrafiła wprowadzić w pełni działające elektroniczne głosowanie w wyborach, a u nas wieczne zżymanie się na przeszłość i tradycję. Żeby postęp się dokonał musi przyjść zmiana i wszyscy muszą się dostosować, inaczej dalej byśmy siedzieli w jaskiniach przy ognisku i polowali na mamuta z dzidami.
@MartwyProsty Dlaczego mamy utrzymywac z pieniedzy podatnika jakis system przesylania listow? Po co do tego dokladac? Mamy dokladac do tego zeby ktos komus kartke z wakacji mogl wyslac za 3zl a nie 10zl? Jak go nie stac to niech odbiorcy wysle mms. Dla mnie pocztowka to juz usluga premium. Sa nowoczesniejsze rozwiazania, ktore moga go zastapic. Budki telefoniczne tez powinnismy utrzymywac bo to jakis tajembicy system telefonicznych budek?
Ja nie rozumiem jak oni mogą chylić się ku upadkowi. Cholernie skutecznie dostarczają awizo! I to nie ich wina ze mało kto jest zainteresowany otrzymaniem awiza! Ale gdyby ktoś był to zawsze dostarczą. Chyba że zapomną to wtedy nie. Ale jak nie zapomną to prawie zawsze dostarczą!
@Astro
> Cholernie skutecznie dostarczają awizo!
No właśnie nie - płacą takie grosze, że nawet ludzi do roznoszenia awizo już im brakuje, i potrafi przyjść z dwutygodniowym opóźnieniem, albo wcale.
Ta gównofirma już dawno powinna upaść.
widzę że pis robi gigafirmę zwaną Orlen, pewnie endgame jest taki że sprywatyzują sobie ją na koniec wraz ze wszystkimi spółkami które przejeli
@libertarianin to ma sens, tylko musieliby zaczac juz wczesniej, zeby zdazyc przed wyborami. Ale jestem sobie w stanie wyobrazic taki scenariusz, gdzie wydzielają czesc (najbardziej rentowną, na papierze najmniej) Orlenu, sprzedają samym sobie i po odsunieciu od wladzy doją
@GrindFaterAnona zaczeli jakies 6-8 lat temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poczytajcie sobie o ruskiej poczcie. Nasza to dokładnie ich kopia, tylko znacznie mniejsza.
Poczta polska mentalnie jest w PRLu.
Unikam korzystania z usług jak tylko mogę.
Jak kupują coś w necie, a widzę, że wysyłka tylko pocztą to rezygnuję i wolę wybrać kogoś z dostawą np. Inpost.
W placówkach pocztowych akurat najmniej jest poczty w poczcie. Wygląda to jak stragan z odpustu. Łapią się czegokolwiek by zapłacić czynsz za duże pomieszczenia. Co z tego, że zmniejszono by je do rozmiarów kiosków czy małych punktów, jeśli pozostanie armia pracowników. Taka mała piramida z tego powstała.
Zaloguj się aby komentować