DiscoKhan
★Gruba ryba
Po zapoznaniu się z babsztylami świrniętymi nadszedł czas by przejść do pobieżnego oglądu kolejnego podgatunku, czas by lepiej poznać #babiska
Femini Extranormalus - Facetka Świrnięta
Podgatunek ten po krótkotrwałej obserwacji jest niemalże nierozróżnialny od od zwykłego normalusa, jednakże Autor tutaj pozwoli zaczerpnąć ze źródeł często niesłusznie omijanych na zachodzie przy omawianiu zagadnienia, źródeł opartych na najznamienitszych uczonych z najbardziej prestiżowych szkół Kirgistanu oraz Tadżykistanu gdzie może poziom nauki ogółem rzeczywiście jest na niskim poziomie ale jeżeli chodzi o studia femini ich eksperci nie mają sobie równych.
Także odrzucimy zamysł identyfikacji takich osobników metodami czysto optycznymi, w jaki sposób to zrobić?
Jedną z niezawodnych metod, nieco już przestarzałych było użycie silnika automobilu który akurat się nie poruszał i wydawanie nim donośnych fal sonicznych przez okres około 15-20 minut. Zaintrygowane femini z okolic zaczną lgnąć do źródła hałasu. Co śmielsze będą podchodzić bliżej. Im osobnik bliżej źródła dźwięku tym większa szansa na detekcję extranormalusa wśród stada. Kobiety które wprost usiądą na masce samochodu zwabione tą sztuczką i z zadowoleniem ciesząc się z drgań karoserii samej na niej spoczywając - te osobniki to są extranormalusy z całą pewnością.
Przestarzałe identyfikowało się kobiety walnięta poprzez analizę ubarwienia pióropuszy rosnących w okolicach górnej części czaszek. Dawniej zwłaszcza kolor uzyskiwany poprzez tlenowanie owłosienia w tych areałach był dosyć jasną wskazówką - niestety był to rytuał mocno sezonowy i zresztą nieprecyzyjny z powodu mimikry i kamuflowania się jednego podtypu femini w podtyp drugi. Jednak analizy statystyczne wykazują wprost: extranormalusy rzeczywiście mają tendencję do używania bardziej intensywnych, nasyconych kolorów, trafność takiej identyfikacji jednak nie jest na zadowalającym poziomie dla Autora jak i zapewne dla tak wyedukowanego, korzystającego tylko z najlepszych, najbardziej rzetelnych źródeł wiedzy mądrego Czytelnika.
Tedy skupmy się na zachowaniach extranormalusów w porównaniu do powszechniejszych normalusów.
Dla przypomnienia link do artykułu o tych drugich:
https://www.hejto.pl/wpis/nie-widze-tutaj-wiekszego-zainteresowania-tematem-relacji-damsko-meskich-ale-co-
Przede wszystkim osobniki zwane walniętymi mają okres godowy nie raz do roku ale nawet dwa, bądź trzy razy częściej. Warto o tym pamiętać analizując mocno irracjonalne zachowania tegoż podtypu femini. Samice alfa tego podgatunku często wypatrują swoich ofiar zza legowisk znajdującymi się za kasami wielu sklepów, w szczególności tych kojarzycych się z płazami, insektami oraz pewnym wymarłym typem gadów. Fenomen co skłania extranormalusy do zajmkwania tak nietypowych miejsc do gnieżdżenia się nie jest w pełni poznany. Teoria Autora zakłada, że osobniki te są bardziej niż przeciętne femini łase na środki pieniężne. Nie potwierdzona w pełni teoria mówiła o tym, że wiele extranormalusów wybiera sobie pozycje za biurkami sprzętów komputerowych wyposażnych w oprogramowanie służące do księgowania, warto o tym pamiętać.
Extranormalusy częściej niż inne podgatunki hodują u siebie ostro zakończone szpony służące do pewniejszego schwytania swojej przyszłej ofiary. W wielu sytuacjach - co udowodnione zostało również doświadczalnie przez Autora który poświęcił się dla dobra nauki w ten sposób - extranormalusy gryzą swoje ofiary w dotkliwy i bolesny sposób. Pomimo wielu powszechnych przekonań jednak trzeba zdementować pogłoski o rzekomym posiadaniu jadu w swojej ślinie, brak substancji trujących został również wykazany w części innych śluzów wydobywających się z extranormalusów.
Podczas długotrwałych obserwacji różnego typu femini, trwającego nawet do okresu dwudziestu lat w skrajnych przypadkach można też z dosyć wysoką dokładnością dostrzec, że mamy do czynienia z walniętą poprzez dokładną analizę paru specyficznych zachowań tego podgatunku. Mianowicie rozchodzi się o bliżej niezrozumiały, tajemniczy rytuał intymny polegający na dobrowolnej samopenetercji swoich rejonów intymnych za pomocą osobliwych włóknianych gąbek na sznurku. To niewyjaśnione zjawisko często towarzyszy extranormalusom. Prywatna moja opinia na ten temat brzmi - istoty te nie będąc obdarzonymi rzeczywistą inteligencją, mając naturalną jednak skłonność do mimikry, po obserwacji rytuałów kąpielowych bezmyślnie naśladują swoim zachowaniem proces zakorkowywania wanny. Jednocześnie na wskutek całkowitego pomieszania zmysłów próbują to robić gąbką do kąpieli zamiast właściwym korkiem, nawet nie udaje im się tutaj porządnie odtworzyć całej sytuacji... No ale temat pozornej inteligencji tych kreatur ani nie jest wesoły, ani miły tedy kończmy już o tym.
Podsumowując - poprawna detekcja tego podgatunku nie jest ani łatwa, ani bezpieczna, ani szybka. Kontakt z tymi osobnikami zaleca się oczywiście w miarę możliwości ograniczać, podobnie jak z innymi femini. To jest oczywiście, jeżeli drogi Czytelniku chcesz zadbać o swoje zdrowie, zarówno fizyczne, unikając ran od ich szponów jak i przede wszystkim psychiczne, tutaj warto nadmienić że istnieją niedokończone badania wykazujące transmitywność bakcyli odpowiedzialnych za upodobania do płci męskiej przez femini także ryzyko przejścia na homoseksualizm rośnie wprost proporcjonalnie do częstości kontaktów z tymiże. Co znowu może prowadzić do niemiłych obtarć jak i przetrącenia kiszek. Ryzyko kontaktów podejmować tylko na własną odpowiedzialność!
W następnym wpisie omówimy sobie bliżej kobitę histeryczną, tak jak można się spodziewać ponownie pod tagiem #babiska
#tahorbil #tworczoscwlasna #proza #kobiety
Femini Extranormalus - Facetka Świrnięta
Podgatunek ten po krótkotrwałej obserwacji jest niemalże nierozróżnialny od od zwykłego normalusa, jednakże Autor tutaj pozwoli zaczerpnąć ze źródeł często niesłusznie omijanych na zachodzie przy omawianiu zagadnienia, źródeł opartych na najznamienitszych uczonych z najbardziej prestiżowych szkół Kirgistanu oraz Tadżykistanu gdzie może poziom nauki ogółem rzeczywiście jest na niskim poziomie ale jeżeli chodzi o studia femini ich eksperci nie mają sobie równych.
Także odrzucimy zamysł identyfikacji takich osobników metodami czysto optycznymi, w jaki sposób to zrobić?
Jedną z niezawodnych metod, nieco już przestarzałych było użycie silnika automobilu który akurat się nie poruszał i wydawanie nim donośnych fal sonicznych przez okres około 15-20 minut. Zaintrygowane femini z okolic zaczną lgnąć do źródła hałasu. Co śmielsze będą podchodzić bliżej. Im osobnik bliżej źródła dźwięku tym większa szansa na detekcję extranormalusa wśród stada. Kobiety które wprost usiądą na masce samochodu zwabione tą sztuczką i z zadowoleniem ciesząc się z drgań karoserii samej na niej spoczywając - te osobniki to są extranormalusy z całą pewnością.
Przestarzałe identyfikowało się kobiety walnięta poprzez analizę ubarwienia pióropuszy rosnących w okolicach górnej części czaszek. Dawniej zwłaszcza kolor uzyskiwany poprzez tlenowanie owłosienia w tych areałach był dosyć jasną wskazówką - niestety był to rytuał mocno sezonowy i zresztą nieprecyzyjny z powodu mimikry i kamuflowania się jednego podtypu femini w podtyp drugi. Jednak analizy statystyczne wykazują wprost: extranormalusy rzeczywiście mają tendencję do używania bardziej intensywnych, nasyconych kolorów, trafność takiej identyfikacji jednak nie jest na zadowalającym poziomie dla Autora jak i zapewne dla tak wyedukowanego, korzystającego tylko z najlepszych, najbardziej rzetelnych źródeł wiedzy mądrego Czytelnika.
Tedy skupmy się na zachowaniach extranormalusów w porównaniu do powszechniejszych normalusów.
Dla przypomnienia link do artykułu o tych drugich:
https://www.hejto.pl/wpis/nie-widze-tutaj-wiekszego-zainteresowania-tematem-relacji-damsko-meskich-ale-co-
Przede wszystkim osobniki zwane walniętymi mają okres godowy nie raz do roku ale nawet dwa, bądź trzy razy częściej. Warto o tym pamiętać analizując mocno irracjonalne zachowania tegoż podtypu femini. Samice alfa tego podgatunku często wypatrują swoich ofiar zza legowisk znajdującymi się za kasami wielu sklepów, w szczególności tych kojarzycych się z płazami, insektami oraz pewnym wymarłym typem gadów. Fenomen co skłania extranormalusy do zajmkwania tak nietypowych miejsc do gnieżdżenia się nie jest w pełni poznany. Teoria Autora zakłada, że osobniki te są bardziej niż przeciętne femini łase na środki pieniężne. Nie potwierdzona w pełni teoria mówiła o tym, że wiele extranormalusów wybiera sobie pozycje za biurkami sprzętów komputerowych wyposażnych w oprogramowanie służące do księgowania, warto o tym pamiętać.
Extranormalusy częściej niż inne podgatunki hodują u siebie ostro zakończone szpony służące do pewniejszego schwytania swojej przyszłej ofiary. W wielu sytuacjach - co udowodnione zostało również doświadczalnie przez Autora który poświęcił się dla dobra nauki w ten sposób - extranormalusy gryzą swoje ofiary w dotkliwy i bolesny sposób. Pomimo wielu powszechnych przekonań jednak trzeba zdementować pogłoski o rzekomym posiadaniu jadu w swojej ślinie, brak substancji trujących został również wykazany w części innych śluzów wydobywających się z extranormalusów.
Podczas długotrwałych obserwacji różnego typu femini, trwającego nawet do okresu dwudziestu lat w skrajnych przypadkach można też z dosyć wysoką dokładnością dostrzec, że mamy do czynienia z walniętą poprzez dokładną analizę paru specyficznych zachowań tego podgatunku. Mianowicie rozchodzi się o bliżej niezrozumiały, tajemniczy rytuał intymny polegający na dobrowolnej samopenetercji swoich rejonów intymnych za pomocą osobliwych włóknianych gąbek na sznurku. To niewyjaśnione zjawisko często towarzyszy extranormalusom. Prywatna moja opinia na ten temat brzmi - istoty te nie będąc obdarzonymi rzeczywistą inteligencją, mając naturalną jednak skłonność do mimikry, po obserwacji rytuałów kąpielowych bezmyślnie naśladują swoim zachowaniem proces zakorkowywania wanny. Jednocześnie na wskutek całkowitego pomieszania zmysłów próbują to robić gąbką do kąpieli zamiast właściwym korkiem, nawet nie udaje im się tutaj porządnie odtworzyć całej sytuacji... No ale temat pozornej inteligencji tych kreatur ani nie jest wesoły, ani miły tedy kończmy już o tym.
Podsumowując - poprawna detekcja tego podgatunku nie jest ani łatwa, ani bezpieczna, ani szybka. Kontakt z tymi osobnikami zaleca się oczywiście w miarę możliwości ograniczać, podobnie jak z innymi femini. To jest oczywiście, jeżeli drogi Czytelniku chcesz zadbać o swoje zdrowie, zarówno fizyczne, unikając ran od ich szponów jak i przede wszystkim psychiczne, tutaj warto nadmienić że istnieją niedokończone badania wykazujące transmitywność bakcyli odpowiedzialnych za upodobania do płci męskiej przez femini także ryzyko przejścia na homoseksualizm rośnie wprost proporcjonalnie do częstości kontaktów z tymiże. Co znowu może prowadzić do niemiłych obtarć jak i przetrącenia kiszek. Ryzyko kontaktów podejmować tylko na własną odpowiedzialność!
W następnym wpisie omówimy sobie bliżej kobitę histeryczną, tak jak można się spodziewać ponownie pod tagiem #babiska
#tahorbil #tworczoscwlasna #proza #kobiety
Zaloguj się aby komentować