po wczorajszym wyczerpaniu układu nerwowego, dzisiejszy #spierdotrip to jak miód na serce
jak to jest, że człowiek wchodzi do lasu a cały nagromadzony syf spływa po nim jak woda po kaczce?
w lesie zaobserwowano/uslyszano:
dzięcioł duży
myszołów
kruk
grzywacz
raniuszek
żurawie(duża ilość)
łabędzie

ptaszki już śpiewają na wiosnę
na fotce pozostałości po czlowieku korporacyjnym

#raportzlasu #gownowpis
0dbc8b73-8be1-4925-8a03-379c6c2984bd
pol-scot

@Half_NEET_Half_Amazing nie ma nic lepszego od spaceru w lesie i spiewu ptaków... czasami w starych polskich filmach jest scena z polem/łąką/lasem, jak słyszę wtedy te dźwięki to aż mnie ciarki przechodzą...

Zaloguj się aby komentować