Plusy: jest ładnie i biało. Minusy: cała reszta.
Najlepiej jest rano, bo mogę biegać po domu i robić rzeczy do zrobienia. Sprzątać po kotach, robić śniadanie i udawać że zaczynam produktywny dzień jak normalny człowiek. Potem coraz gorzej i na wieczór kompletna pustka i chęć zaśnięcia jak najszybciej.
Najlepiej jest rano, bo mogę biegać po domu i robić rzeczy do zrobienia. Sprzątać po kotach, robić śniadanie i udawać że zaczynam produktywny dzień jak normalny człowiek. Potem coraz gorzej i na wieczór kompletna pustka i chęć zaśnięcia jak najszybciej.
Chyba każdy tak ma. Mózg jest jak mięsień i się męczy. Polecam na rano planować najtrudniejsze, najważniejsze rzeczy, a na wieczór już tylko relaksik i się z tym pogodzić. Jak coś produktywnego zrobisz w pierwszej połowie dnia, to się potem wieczorem nie czujesz jak gówno.
@Sraka dokładnie tez wole z rana zrobic co trZeba i potem mieć spokój a nie odkładać to bo potem gonitwa
Zaloguj się aby komentować