#historia #starszezwoje
Chyba nie aż tak pijany ale zdarza się, że głowa OK ale nogi nie działają xd
@vredo ewidentnie widać, że już jest luźny, może na chwilę się tylko spiął ale jakby w takim stanie miał iść parę kilometrów do domu to by lewnie zasnął gdzieś w rynsztoku po tym jakby równowagę stracił xd
Aż mi się bark odezwał stukilowego kumpla w podobnym stanie do domu zaprowadzałem. I idziesz sobie 200 metrów jest spoko a później nagle nóżki mu się robią całkiem luźne i targasz worek który próbuje śpiewać xD
@vredo może na after party go niosą
@DiscoKhan A ja kiedyś szedłem te parę kilometrów. Trza było wrócić do domu a z tamtej wiochy autobusu niet, ktoś podwiezie? Gdzie jak wszystko pijane. I tak szedłem i szedłem, tyle dobrze, że miałem towarzysza - brata - ale chyba jeszcze lepiej porobiony był niż ja. Zachodzimy do naszej wiochy - do domu jeszcze kawałek - ale jest, to jest to! Światełko w tunelu! 2 w nocy a tu otwarty bar!
Brat:
"Chodź młody, kupię ci hamborgira"
Zaloguj się aby komentować