Pierwsza rzecz, która mnie zdenerwowała tego pięknego dnia. Przegłosowanie podwyżek na około przez prezydenta i podniesienie pensji wiceministrów. Czasem odnoszę wrażenie, że nic tak mnie nie dobija i nie denerwuje jak klasa polityczna, gospodarka oraz finansowe obciążenia w naszym kraju.
Grafika z Twittera Rafała Mundry
https://twitter.com/RafalMundry/status/1421389669179301892/photo/1
e348e378-75f2-4271-aaa1-e13f43c3af23
Morrak

No i tu pensje rosna szybciej niz inflacja

lubieplackijohn

@nbzwdsdzbcps Się cenią. Szkoda, że w budżetówce pensje wzrosły o jakieś 5%. A tutaj proszę, nie pierdolą się w tańcu - jeb, 75%.

Zaloguj się aby komentować