@esowski
Przepis na Konfederację:
- bierzesz wszystkich. Jak to by powiedział Gary Oldman w Leonie, EVERYONE!
- oficjalnie dozwalasz każdy rajcowny pogląd, ale promujesz te, które zdobeda _jakies_ głosy.
- jeśli ktoś się pyta, to idziesz wywracać stołek, robić reformy lub bronić prawdziwej racji polskiej (czyli ładne brzmiące ogólniki)
- jeśli ktoś chce pożyczyć sobie od Ciebie głosy, sprzedajesz je, tanio
- jeśli ktoś się przesadnie kompromituje to tłumaczysz, że go źle zrozumiano, ewentualnie, że to jest jego prywatna sprawa, bo ty wyznajesz wolność - i masz na to dowód, bo w partii znajdzie się inny geniusz, o innych poglądach.
- a na twarze partii wystawiasz przystojnych I wygadanych dorobkiewiczów, patriarchów z dorobkiem publicystycznym, dziewczyny o ładnie wyeksponowanych nogach
A, w kuluarach wystawiasz ogłoszenia typu "poparcie sprzedam, tania okazja".
A na forach kupujesz paru trolli do poprawiania zasięgów.