PIĄTEK PIĄTECZEK PIĄTUNIO

Ah czas świąteczny. W pracy oznacza to czas WIGILI FIRMOWEJ. W kołchozach zwykle oznacza to najebkę za pieniądze firmy jedząc pierogi z Biedrony odgrzewane z mikrofali. Niektórym chłopom miejskim udało się wznieść ponad poziom kołchozowy dostając sie do KORPOKOŁCHOZU.

Takim kimś jest nasz Mirek który po ukończonych studiach informatycznych dostał pracę jako WSPARCIE IT. Czy jego droga kariery może mu pomóc zdobyć przystojną wierną samicę? NIE! Otóż na jego drodze staje CYPRIAN! Dynamiczny przystojny agent sprzedażowy firmy. Gdy tylko CYPRIAN wszedł do biura wszystkie białogłowe odwróciły głowę by podziwiać hiper dymorficznego samca pierwszej jakości którego CHARAKTER oraz OSOBOWOŚĆ da się od razu rozpoznać patrząc na jego epicką szczęke niczym z posągów Fidiasza i postury godnej olimpijskich bogów. Nasz samiec alfa od razu przystanął przy biurku najbardziej płodnej samicy która jak się okazuje była cichy 'kraszem' naszego informatyka Mirka.
-Sorki, chyba trąciłem twoją myszke, jak masz na imię? - zadudnił barytonem stu dziewiędziesięcio centymetrowy potomek Herkulesa.
-Natasza hihi, nie przejmuj się możesz trącać moją myszkę kiedy chcesz - figlarnie odpowiedziała samica

Nieważne czy mamy X czy XXI wiek, zawsze NATURA będzie dyktować dla kogo to a dla kogo nie! Przykro mi anon, nie dla ciebie to! Nie dla ciebie impreza firmowa i poźniej spontaniczny seks z koleżanką z pracy! Dla ciebie barszczyk z torebki i krokiet z mikrofali. #przegryw
39055f76-1081-4a35-9b28-71928f896f8d
bartlomiej_rakowski

Ja bym się cieszył, że kicha zapchana dla jego. Ale z drugiej strony jeść w towarzystwie to też słabo… najlepiej wziąć na wynos ( ͡° ͜ʖ ͡°)

MasterChef

Cyprian xd brzmi jak cipa xd

Zaloguj się aby komentować