Drwal robił swoje i kanapki zostawiał z innymi sprawunkami na pniaku na obrzeżach lasu. Pewnego dnia gdy wrócił na przerwę kanapek nie było, reszta rzeczy nie ruszona. Drwal się rozeźlił i musiał dalej głodny robotę kończyć. Następnego dnia sytuacja znowu się powtórzyła. Trzeciego dnia drwal nie poszedł w las tylko przyczaił się za drzewem żeby zobaczyć kto mu kradnie kanapki. Czekał godzinę, dwie trzy i jest! Orzeł spikował w dół złapał za kanapki i poleciał dalej. Drwal sprintem za nim ale orzeł nieco szybszy i stracił go z oczu. Bez nadziei pobiegł jeszcze kawałek i za zagajnikiem orzeł siedział na polanie i rozpakowywał kanapki. Mocno zdziwiony rębacz bez słowa obserwował rozwój sytuacji, co ten orzeł robi z tymi kanapkami?
Orzeł delikatnie rozwijał kanapki z papieru. Wyjmował zieleninę na bok i wyrzucał. Później podobnie z wędliną, ewidentnie nie był nawet nią zainteresowany. Gdy został sam chleb z masłem orzeł wziął to w szpony i zaczął się smarować krzycząc: kurwa ale jestem pojebany!
#heheszki #suchar
@DiscoKhan eh, klasyk
To jest tak stare, że ten orzeł jest już po terapii (° ͜ʖ °) Aleś przypomniał klasyka.
Zawsze bawi! Warto przypominać...
zmień społeczność; @bojowonastawionaowca to się nadaje do https://www.hejto.pl/spolecznosc/suchar
@Hjuman aj, zapmnialem o społeczności, sam tag dałem. Już tam daj człowiekowi spokój, poczekać pół roku i znowu wkleić tam gdzie trzeba, nie pali się xD
@DiscoKhan to się nadaje na top 3. niech zmienia. nie za to nic nie płacę, żeby on (?) siedział na dupie i dłubał w
@Hjuman już tam spokojnie stary, zwłaszcza że to jest mój błąd i nie ma co do innych mieć o to pretensje.
@DiscoKhan to już naprawione
@bojowonastawionaowca mistrzu, wiedziałem że jesteś niezawodny, jak zawsze
żartowałem z tą dupą
@DiscoKhan czytasz pierwsze zdanie i już się japa cieszy xD
@parapet-inferno ja znowu prychnąłem jak zobaczyłem parapet inferno xD
@DiscoKhan jeden z lepszych dowcipów
Zaloguj się aby komentować