Komentarze (4)
@Grzesinek same. Az bym najchetniej to zeskipowal...
@kris1111 ucieszyłem się gdy usłyszałem nazwę kolekcji, jednak prosty skład ostudził trochę emocje, spodziewałem się czegoś bardziej z przepychem i o złożonych kompozycjach. Zaskoczony jestem, że w takiej kolekcji nie ma nic na temat róży.
Najbardziej ciekawy jestem chyba Al Ambar, bo po ensarowych Jamaican Ambergris mam fazę na szarą ambrę; Al Oud pobudza wyobraźnie, a z sandałem może być różnie. Prezentacja jak zawsze piękna!
Na sample set na pewno zapoluję.
@pedro_migo W kolekcji z taką nazwą powinny być same mieszanki typu ghaliya z tych królewskich składników. Takie moje wyobrażenie.
Niestety nie pochwali się tutaj kunsztem perfumiarza tylko destylatora. 90-95% jednego składnika i drobne dodatki. W al Amber dodatkiem jest akord ambry czyli syntetyczna baza.
Zaloguj się aby komentować